Reklama

Pierwszej części nie było, jest za to druga część obchodów roku Inki

15/08/2016 10:44


Magistrat dopiero teraz przypomniał sobie, że od stycznia trwa rok Inki – Danuty Siedzikówny. Na stronach miasta można poczytać, że Białystok przygotowuje się do drugiej części obchodów Roku Inki. Gdzie była pierwsza? Co się do tej pory działo? Nie wiadomo praktycznie nic. Ale przynajmniej w sierpniu ta postać zostanie przybliżona mieszkańcom naszego miasta.

Być może gdyby nie nasze publikacje, które kilkukrotnie zwracały uwagę, że w roku Inki nie ma kompletnie żadnych działań związanych z przybliżeniem tej postaci mieszkańcom Białegostoku, dalej nic nie byłoby robione w tej sprawie. Możliwe, że urzędnicy z odpowiedzialnym za kulturę zastępcą prezydenta miasta, jednak zorientowali się, że za chwilę będą musieli przekonać radnych do patrona 2017 roku w osobie Ludwika Zamenhofa i dobrze by było pokazać, że patron obecnego roku ma jakiekolwiek znaczenie.

W każdym razie z okazji przypadającej 28 sierpnia 70. rocznicy tragicznej śmierci Inki w Białymstoku m.in. odbędzie się koncert zespołu De Press poświęcony jej pamięci, otwarta zostanie wystawa czasowa w Muzeum Wojska, wydane zostały komiks i gadżety o „Ince”, ogłoszony został także konkurs rzeźbiarski na opracowanie koncepcji pomnika „Inki”.

Danuta Siedzikówna ps. „Inka” urodziła się w 1928 r. we wsi Guszczewina w powiecie bielskim. Była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. W czerwcu 1945 r. została aresztowana przez NKWD-UB za współpracę z antykomunistycznym podziemiem. Z konwoju uwolnił ją patrol AK. „Inka” znów działała jako sanitariuszka oraz łączniczka, uczestnicząc w akcjach przeciw NKWD i UB. Ponownie aresztowana w lipcu 1946 r., została osadzona w więzieniu w Gdańsku. Po śledztwie Wojskowy Sąd Rejonowy skazał ją na karę śmierci, którą wykonano 28 sierpnia 1946 r.

– Upamiętniając tę postać chcemy docenić jej znaczenie i wkład także w historię Białegostoku. Godny podziwu życiorys może stanowić wzór patriotycznej postawy dla mieszkańców miasta. Działania związane z upamiętnieniem „Inki” są także zgodne z polityką historyczną jaką prowadzi nasze miasto – mówi zastępca prezydenta miasta Białegostoku Rafał Rudnicki.



Polityka historyczna w tym przypadku nieco kuleje, ponieważ w pierwszej połowie roku zorganizowano jedynie przy okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” konferencję poświęconą historii życia sanitariuszki. Odbyła się ona ostatniego dnia lutego. Teraz, w sierpniu, przy okazji 70. rocznicy śmierci Danuty Siedzikówny Muzeum Wojska organizuje już wystawę poświęconą jej życiu, a Białostocki Ośrodek Kultury – koncert zespołu De Press na Rynku Kościuszki.

28 sierpnia 2016 r. Muzeum Wojska w Białymstoku otworzy wystawę „Zachowaliśmy się jak trzeba. 5. i 6. Brygada Wileńska AK na Podlasiu 1944-1952”. Wystawa w Muzeum Wojska będzie zawierała 15 plansz ze zdjęciami, tekstami i dokumentami. Zostaną na nich przedstawione sylwetki wszystkich bohaterów piątej i szóstej brygady, ze szczególnym uwzględnieniem Danuty Siedzikówny.

Koncert poświęcony pamięci Danuty Siedzikówny „Inki” odbędzie się na Rynku Kościuszki 28 sierpnia o godz. 19. Jego gwiazdą będzie zespół De Press. To polsko-norweska grupa muzyczna założona w roku 1980 przez Polaka – Andrzeja Dziubka oraz Norwegów Jørna Kristensena i Ole Snortheima. Zespół łączy punk rocka z tradycyjną muzyką góralską spod Tatr. Podczas koncertu zagrają utwory z płyty „Piosenki Żołnierzy Wyklętych”.

Przy okazji otwarcia wystawy obędzie się także prezentacja komiksu o „Ince”, który na zlecenie Muzeum Wojska w Białymstoku stworzyli Daniel Baum i Paulina Królikowska. Wykorzystując motywy z komiksu przygotowane zostały także gadżety z „Inką” – m.in. koszulki i kubki.

Natomiast jeszcze 27 lipca prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski ogłosił konkurs rzeźbiarski na opracowanie koncepcji projektowej pomnika upamiętniającego postać Danuty Siedzikówny. Pomnik poświęcony bohaterskiej sanitariuszce Armii Krajowej będzie realizacją zwycięskiego projektu z Budżetu Obywatelskiego 2016. W głosowaniu mieszkańców otrzymał on 3370 głosów, jego koszt szacowany jest na ok. 113 tys. zł. Pomnik zostanie ustawiony na terenie zabytkowego Parku Planty w Białymstoku, na Skwerze Lecha i Marii Kaczyńskich.

Celem konkursu jest wyłonienie najlepszej pod względem rozwiązań ideowych, przestrzennych i estetycznych, koncepcji projektowej pomnika. Uczestnicy chcący wziąć udział w konkursie mogą składać wnioski do 31 sierpnia 2016 r. w Departamencie Urbanistyki przy ul. Słonimskiej 1. Na zwycięzców czekają nagrody: I miejsce – 10 tys. zł, II miejsce – 5 tys. zł oraz dwa wyróżnienia – po 2,5 tys. zł. Szczegóły konkursu dostępne są w regulaminie na stronie www.bip.bialystok.pl.

(Źródło i foto: bialystok.pl/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do