Po naszej publikacji: PGE alarmuje - przestępcy nie próżnują

PGE Obrót ostrzega o podejrzanych wiadomościach SMS i e-mail, w których oszuści podszywający się pod markę PGE próbują wyłudzić pieniądze lub dane osobowe. Spółka apeluje do swoich klientów o szczególną ostrożność.

28 czerwca opublikowaliśmy artykuł, iż z numeru 504 341 426 cybeprzestępcy wysyłają do Podlasian wiadomości SMS o nieuregulowanej płatności za prąd i planowanym odłączeniu energii elektrycznej. Na końcu - podany link. Niektórzy niestety dają się oszukać. Tak jak 64-latka z Białegostoku, która tego samego dnia straciła 5 000 zł.

Polska Grupa Energetyczna podkreśla, że takich wiadomości nie wysyła. Dzwoniliśmy na infolinię, zgłaszając incydent (jako osoby prywatne, nie dziennikarze, ponieważ otrzymaliśmy SMS o treści "PGE: Na dzień 29.06 zaplanowano odłączenie energii elektrycznej! Prosimy o uregulowanie należności"), konsultantka zapewniła, że sprawa zostanie przekazana policji. I o takich rzeczach należy informować, inaczej proceder będzie się szerzył.

PGE Obrót apeluje do swoich klientów o zachowanie szczególnej ostrożności, nieklikanie w podejrzane linki i niewpłacanie pieniędzy na numer konta przekazany w fałszywej korespondencji, a w przypadku wątpliwości - o kontakt z Biurem Obsługi Klienta lub za pośrednictwem kanałów zdalnych.

Jednocześnie PGE Obrót przypomina, aby zawsze sprawdzać informacje otrzymywane drogą pocztową i elektroniczną. Spółka podkreśla, że w korespondencji przypominającej o zaległych płatnościach oraz zamiarze wstrzymania dostaw energii elektrycznej zawsze podany jest nr klienta, nr faktury wraz z terminem płatności i kwotą do zapłaty. Nie ma tam natomiast linku kierującego bezpośredniego do systemów płatności internetowych.

(Piotr Walczak / Foto: pixabay.com)