Reklama

Podwyżka podatku od nieruchomości. Miasto zarobi na właścicielach ponad 20 milionów więcej niż w 2023

11/01/2024 13:05

Nowy Rok nie będzie dla mieszkańców Białegostoku tańszy. Poza podwyżkami ZUS, paliwa, cen prądu posiadacze nieruchomości w stolicy Podlasia muszą przygotować się na podwyżkę podatku od nieruchomości. Białostoccy radni - na wniosek prezydenta Tadeusza Truskolaskiego - podwyższyli podatek od nieruchomości o 15 procent. To zwiększy środki, którymi będzie dysponował prezydent Truskolaski i jego urzędnicy w porównaniu do 2023 roku o ponad 20 milionów złotych. Miejska kasa z tego tytułu wzbogaci się 220 milionów złotych.

Obecnie stawki za metr kwadratowy gruntu związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej to 1,16 zł, a za metr powierzchni użytkowej lokalu i części mieszkalnych 1 zł. Od 1 stycznia kwoty te wzrosły odpowiednio do 1,34 zł i 1,15 złotych. Skala podwyżki w Białymstoku to najwyższy dopuszczalny przepisami wzrost podatków. Zgodnie z ustawą o podatkach i opłatach lokalnych górną stawkę podatku można podwyższyć o wskaźnik cen towarów i usług z pierwszego półrocza w porównaniu do poprzedniego roku.

Minister Finansów 1 sierpnia 2023 roku ogłosił, że wysokość tego wskaźnika to 15 procent i o maksymalną podwyżkę zawnioskował właśnie prezydent Truskolaski. Za podwyżką głosowali tylko radni Koalicji Obywatelskiej. Na czele regionalnych struktur tej partii stoi syn prezydent Truskolaskiego - Krzysztof. 

Białystok pod rządami prezydenta Truskolaskiego ma zaplanowany budżet w wysokości 2,54 mld złotych po stronie przychodów oraz 2,7 mld zł po stronie kosztów. Zadłużenie miasta na koniec 2023 roku to prawie miliard złotych (na koniec 2024 ma osiągnąć wartość 1,1 mld złotych).

(Gabriel Kotwicz/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do