Reklama

Dzieci u nas coraz mniej

18/04/2013 07:30
Od kilkunastu lat spada dzietność w Polsce. Obecnie Polska zajmuje 208 miejsce na 220 krajów w tabeli przyrostu ludności.   Powodem są warunki ekonomiczne oraz kryzys instytucji rodziny.

Od 2004 r. w Polsce rośnie liczba rozwodów. Ta tendencja widoczna jest także w Białymstoku. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego rozwodem kończy się co czwarte małżeństwo. Coraz więcej młodych osób decyduje się na życie pojedynkę z obawy przed rozpadem związku, co również zniechęca do posiadania potomstwa.

Rozbite małżeństwa i samotne matki, ojcowie nie płacący alimentów, to główne czynniki, dla których kobiety czują się niepewnie i nie chcą rodzić dzieci. Tradycyjny model rodziny, gdzie mężczyzna zarabiał na utrzymanie odszedł praktycznie do lamusa. Z pensji jednej osoby rodziny utrzymać nie sposób.

Brak miejsc w przedszkolach i żłobkach to kolejny powód, dla którego dzieci w Polsce nie przybywa. Dostępność do instytucjonalnej opieki nad pociechami bardzo utrudnia pogodzenie roli matki i życia zawodowego kobiety.

- Niemal cudem dostałam miejsce w żłobku dla mojej córeczki - mówi pani Marta, mama dwuletniej Julki.-  Córka dostała się z listy rezerwowej. Gdyby nie to, nie wiem co bym zrobiła. Na opiekunkę mnie nie stać, a do pracy przecież chodzić muszę. Mąż sam nie da rady nas obydwu utrzymać.

Kolejną przeszkodą w posiadaniu dzieci jest niepewność ekonomiczna oraz coraz późniejszy wiek zachodzenia w ciążę, a także choroby cywilizacyjne, takie jak bezpłodność zarówno kobiet jak i mężczyzn.

W krajach o większej stabilności gospodarczej, gdzie opieka socjalna jest na dużo wyższym poziomie niż w Polsce, nasze rodaczki chętniej zachodzą w ciążę. Statystycznie Polki za granicą rodzą dwoje dzieci, podczas gdy w kraju decydują się tylko na jedno.

Dodatkowo poza granicami kraju na kobietach ciąży mniejsza presja społeczna odnośnie nieślubnych narodzin. W Białymstoku  tylko 13% dzieci urodziło się w związkach nieformalnych.

(ASM)

 

 
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Hania - niezalogowany 2013-04-18 13:44:42

    bo w polsce zamias polityki PRo rodzinnej jest polityka antyrodzinna !! ludzie nie chce miec dzieci ze wzgledow ekonomicznych po prostu sie to nie oplaca !!! a powinno byc ODWROTNIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krzysiek - niezalogowany 2013-04-18 13:19:58

    Z takim podejście państwa będzie jeszscze gorzej!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Halina - niezalogowany 2013-04-18 12:53:10

    Podobne argumenty przedstawiają moje koleżanki. Brak pracy, zabezpieczenia społecznego, ale również podstawowego wsparcia czyli miejsc w złobkach i przedszkolach. Ja kobiety mają pracować i rozwijać się skoro zmuszone są do opieki na dzieckiem do 6 roku życia?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ub - niezalogowany 2013-04-18 12:22:07

    Nie decydują się, bo faktycznie nie mają za co utrzymać siebie a co dopiero dziecko. Ludzie najpierw chcą mieć stabilną pozycję finansową a niestety na to potrzeba czasu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Beta - niezalogowany 2013-04-18 08:53:11

    Fakt, kobiety w dzisiejszych czasach nie chca decydowac się na dziecko

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do