Widzowie serialu „07 zgłoś się” marzyli niegdyś o samochodzie, którym przestępców ścigał porucznik Borewicz. To Polonez produkowany przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie. Jego produkcja została wstrzymana, ale być może auto znów wróci na polskie ulice. Tyle że w nowym wydaniu. Potrzebny jest tylko producent.
Projekt nowego Poloneza już jest. Sporządził go młody człowiek – Paweł Zarecki. Chciałby aby kultowe auto Polaków znów królowało na naszych szosach. Polonez w jego koncepcji wygląda inaczej od tego, jaki mieliśmy okazję oglądać dotychczas. Jest funkcjonalny, nie rujnujący kieszeni przeciętnej polskiej rodziny. Choć młody projektant nie jest konstruktorem i ukończył szkołę lotniczą, nad swoim pomysłem pracował aż dwa lata. Obecnie szuka producenta, który byłby zainteresowany produkcją tego samochodu.
Jak podkreślał Paweł Zarecki – Polak, mieszkający we Włoszech, zafascynował go pomysł nowej wersji Warszawy. To było również kultowe auto tysięcy Polaków. Dlatego jego zdaniem nie ma powodów, dla których nie można by było wdrożyć i przywrócić do życia także Poloneza. W końcu z fabryki FSO wyjechało tych samochodów ponad milion.
Model 2015 nawiązuje bryłą do Poloneza, jaki pamiętamy z ostatnich roczników, kiedy jeszcze był produkowany.
- Nie projektowałem według mody. Nowy Polonez ma przypominać starszego Poloneza. Nie może być taki bardzo luksusowy i nowoczesny, bo to jest tradycyjny samochód – opowiada o aucie projektant.
Paweł Zarecki wysłał swoje projekty do kilku fabryk, które zajmują się produkcją samochodów osobowych. Jednak jak na razie żadna z nich nie odpowiedziała pozytywnie na pomysł z uruchomieniem linii produkcyjnej dla Poloneza XXI wieku. Być może na naszym portalu znajdzie się ktoś, kto będzie zainteresowany tym tematem. A może przekaże dalej do innych i w końcu znajdą się ludzie, jacy mogą pomóc w urzeczywistnieniu projektu.
Poniżej na filmie można zobaczyć jak miałby wyglądać nowy Polonez 2015. Jeździlibyście takim? Ktoś miałby ochotę kupić takie auto?
Komentarze opinie