Reklama

Polskie miasta stawiają na „inteligentne” rozwiązania – Białystok też!

07/03/2015 13:12


Polskie samorządy są coraz bardziej przekonane do nowych technologii. Nic dziwnego, „inteligentne” miasta na całym świecie zapewniają mieszkańcom wygodę, oszczędność czasu i – co najważniejsze – bezpieczeństwo.

74% przedstawicieli samorządów i spółek miejskich zamierza zainwestować w rozwiązania Smart City i sięgnąć w tym celu po dotacje unijne.

W tej chwili nie istnieje fundusz nastawiony wyłącznie na rozwój „inteligentnych” miast. Dlatego środki pieniężne należy czerpać z unijnej polityki spójności. Do wykorzystania jest pula o wartości 82,5 mld euro – mówi serwisowi infoWire.pl Przemysław Wojtkiewicz z firmy Integrated Solutions.

Smart City wykorzystuje nowe technologie w codziennym funkcjonowaniu miasta, np. sterowanie sieciami energetycznymi, transportem publicznym czy wodociągami. Rozwiązania muszą spełniać potrzeby ludzi i usprawniać ich codzienne życie w aglomeracji. Korki to jeden z największych problemów, z którym borykają się miasta. Wyjściem są tani i szybki transport publiczny oraz rozbudowana infrastruktura rowerowa. Przyczyniają się one do spadku liczby aut – ludzie przesiadają się do dużo tańszej komunikacji miejskiej – oraz poziomu zanieczyszczenia spalinami.

W Białymstoku mamy mniejszy problem z korkami. Ale mamy za to bijącą rekordy popularności wypożyczalnię miejskich rowerów. Jest całkowicie samoobsługowa i prosta w użyciu. Na dodatek zasilana jest światłem słonecznym, co obniża znacznie koszt jej funkcjonowania. Ale to nie wszystko. Jeszcze w tym roku czeka nas drobna rewolucja na drogach. Właśnie instalowane są urządzenia, które będą wkrótce całym „Systemem Zarządzania Ruchem Miejskim”. Można już je wypatrzeć między innymi na skrzyżowaniach przy ulicy Składowej, Kopernika, Miłosza lub Piastowskiej.

W ramach budowy projektu „System Zarządzania Ruchem Miejskim” w Białymstoku na wszystkich skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną oraz w strategicznych punktach pomiarowych, instalowane są urządzenia rejestrujące oraz kamery szerokokątne typu „Fish Eye”, służące do pomiarów czasu podróży, natężenia ruchu oraz wczesnego wykrywania zagrożeń drogowych – wyjaśnia Bożena Zawadzka, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.

Kierowcy już powinni się zacząć przyzwyczajać do właściwego zachowania na drodze. Kiedy system zarządzania ruchem zacznie działać, do straży miejskiej i policji będą trafiały zdjęcia tych, którzy lekceważą zmianę świateł i zdecydują się przejechać na czerwonym świetle. Później do domu przyjdzie fotografia i rachunek do opłacenia.

Obecnie w różnych miastach w Polsce coraz popularniejsze stają się systemowo zarządzana „inteligentna” sygnalizacja świetlna, odliczająca, ile czasu pozostało do zmiany koloru światła, oraz systemy informacji parkingowej, dzięki którym kierowca dowiaduje się o liczbie wolnych miejsc na parkingach w centrum miasta. Te rozwiązania przyczyniają się do tego, że możemy reagować szybciej, a ruch drogowy odbywa się sprawniej.

(Cezarion/ Foto: BI-Foto)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do