Pomóżmy polskiej szkole na Wileńszczyźnie

Dzisiejsze Wilno leży w administracyjnych granicach Litwy, ale miasto nadal cieszy się liczną społecznością Polaków. Kresowiacy nieustanie kultywują pamięć o tradycjach i zwyczajach przodków.

Ogromny udział w życiu naszych rodaków na Wschodzie odgrywa edukacja.Niestety jej instytucje często muszą borykać się z wieloma problemami.

Jedną z takich placówek jest Szkołą im. Szymona Konarskiego, która od ponad 7 lat stara się pozyskać pieniądze na budowę niezwykle potrzebnej sali gimnastycznej. Obecnie uczniowie ćwiczą w pomieszczeniu o wymiarach 9,12 m x 19,4 m, niespełniającym wymaganych norm sanitarnych.

Dyrekcji wspólnie z rodzicami udało się uzyskać zgodę na zarejestrowanie działki pod inwestycje. Jakkolwiek bez wsparcia zewnętrznego projekt nie ma szans na realizację. W lutym została powołana specjalna grupa inicjatywna. Jej członkowie prowadzą rozmowy z radnymi miasta, a także uzupełniają wszelkie informacje potrzebne do spełnienia wymogów formalnych.

- Liczymy na osoby bądź spółki mogącej pomóc w przygotowaniu projektu budowy sali i dokumentacji technicznej - mówi Eugeniusz Andruszkiewicz, jeden z rodziców - Poszukujemy też firm wyposażających szkolne obiekty sportowe. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc i każdy gest wsparcia. Zapewniamy, że każdy wkład w powstanie sali im. Kazimierza Górskiego w Wilnie zostanie odnotowany na liście fundatorów.

Już w 2004 roku szkoła nawiązała kontakt z trenerem Kazimierzem Klaudiuszem Górskim. Legendarny selekcjoner z radością zareagował na propozycję nazwania sali gimnastycznej jego imieniem. Niestety nasz szkoleniowiec nie doczekał się możliwości osobistego otwarcia obiektu.

Polska placówka oświatowa istnieje od 1963 roku. Mimo bardzo niekorzystnej sytuacji politycznej przed upadkiem „żelaznej kurtyny” nauczyciele przez cały czas nie tylko przekazywali swoim podopiecznym wiedzę, ale też wpajali patriotyczne wartości. Absolwenci posyłają też do szkoły swoje dzieci - aż 40 % uczniów to drugie pokolenie polonii w murach szkoły im. Konarskiego.

Efektem ich pracy było powołanie w 1977 r. polskiego Zespół Pieśni i Tańca „Świtezianka“, który mieliśmy okazję oglądać podczas koncertu inaugurującego tegoroczne Dni Kultury Kresowej.

Młodzież zaprezentowała na deskach Filharmonii Podlaskiej widowisko pt. „Ze starej fotografii”. Przebrana w stroje ludowe grupa przedstawiła losy Polaków żyjących na Litwie w XX-leciu międzywojennym i później. W programie znalazły się tradycyjne pieśni i tańce, przeplatane wesołymi wtrąceniami. Spektakl został przyjęty z ogromnym entuzjazmem wzbudzając zachwyt i wzruszenie wszystkich uczestników wydarzenia.

Dokonania młodzieży związanej z Szkołą im. Szymona Konarskiego są najlepszym świadectwem szacunku do swoich korzeni oraz wartości przodków.

Cała Redakcja Faktów Białystok gorąco wspiera działania polskiej społeczności w Wilnie, a w szczególności prace nad budową nowej sali gimnastycznej. Zachęcamy również wszystkich ludzi dobrej woli do wsparcia naszych rodaków, którzy swoją pracą pielęgnują tradycję na dawnych Kresach.

(Karol Rutkowski)

Na zdjęciu - występ zespołu Świtezianka podczas Dni Kultury Kresowej.