Nie zmienia się sytuacja na granicy polsko – białoruskiej, gdzie cały czas nielegalni migranci usiłują sforsować zabezpieczenia. Straż Graniczna cały czas ma co robić w zasadzie na całej linii granicy, bo próby przedostania się do Polski mają miejsce na różnych odcinkach.
Bilans minionego weekendu (29 listopada – 1 grudnia) w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej to ponad 100 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Doszło do ataku na polskie patrole. Jednemu z migrantów udzielono też pomocy medycznej.
Polska granica naruszona została w rejonie służbowej odpowiedzialności ośmiu Placówek Straży Granicznej, tj. w Krynkach, w Czeremsze, w Michałowie, w Płaskiej, w Lipsku, w Szudziałowie, w Nowym Dworze i w Dubiczach Cerkiewnych. Cudzoziemcy usiłowali między innymi sforsować graniczną rzekę Istoczanka.
„29 listopada - 1 grudnia na granicy z Białorusią odnotowano ponad 100 prób nielegalnego przedostania się do Polski. Udzielono pomocy 1osobie. #BezpiecznaGranica” – czytamy w komunikacie Straży Granicznej w mediach społecznościowych.
W piątek odnotowano blisko 20 prób nielegalnego przedostania się do Polski, w sobotę ponad 50 natomiast w niedzielę blisko 30. Na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Michałowie w trakcie jednej z prób nielegalnego przekroczenia granicy migranci zaatakowali polskie służby.
W trakcie minionych trzech dni udzielono również pomocy osobie wymagającej opieki medycznej. Przekazana została ratownictwa medycznego.
(Źródło i foto: Straż Graniczna/ oprac. Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie