
Podczas dzisiejszej sesji rady miasta radni mieli możliwość zgłaszania poprawek do projektu przyszłorocznego budżetu Białegostoku. Odbyło się tak zwane pierwsze czytanie.
Prezydencki projekt budżetu Białegostoku na nadchodzące 12 miesięcy spotkał się - tradycyjnie - z krytyką opozycji i wstępnym poparciem rządzącej w radzie miejskiej Platformy Obywatelskiej. Wszystkie ugrupowania przedstawiły do niego propozycje poprawek.
Tadeusz Truskolaski, prezentując dokument, mówił, że jest to projekt "zdeterminowany" już realizowanymi inwestycjami, "budżet rozsądku, racjonalizacji wydatków", uwzględniający wszystkie ważne wskaźniki. Przyznawał jednak, że "będzie lekkie przyhamowanie".
Radni mieli na rozdysponowanie środków rozmaite pomysły - rozbudowanie bazy sportowej ( tzw. sokolików), nowy sprzęt medyczny do szpitala MSWiA oraz Centrum Onkologii, a nawet miejski plan dofinansowania in vitro. Miałoby to być dofinansowanie równoległe do tego, które proponuje rząd.
Część radnych sugerowała wprowadzenie oszczędności - zarówno przez zmniejszenie diet radnych i wydatków na podróże służbowe, jak i obcięcie wydatków na kulturę.
- Wiele jest potrzeb miasta, którym nie sprostamy przyszłorocznym budżetem, ale kalendarz nasz nie kończy si na kalendarzu Majów i będziemy realizować je w przyszłorocznym budżecie - odniósł się do wszystkich propozycji radnych prezydent Tadeusz Truskolaski.
Prezydent zapowiedział, że część z propozycji uwzględni jako autopoprawki. Na pewno nie zrezygnuje ze wsparcia Opery oraz nie przeznaczy środków na metodę in vitro.
Prezydencki projekt budżetu miasta na 2013 r. zakłada dochody miasta na poziomie 1 mld 559 mln zł. Ostateczne głosowanie nad tym dokumentem odbędzie się na sesji rady miejskiej 17 grudnia.
Budżet miasta nie był jedynym tematem poruszanym na sesji. Radni zdecydowali, że patronem placu przy Operze i Filharmonii Podlaskiej będzie Stanisław Moniuszko, a także zajęli się planami zagospodarowania przestrzennego części osiedli: Bacieczki, Zielone Wzgórza i Starosielce.
(redakcja)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zastanawiam się więc dlaczego w zeznaniach podatwych dane s inne?
Co ty opowiadasz radny dostaje 5000 zł na rękę i na dodatek jeszcze inne koszty ma zwracane na prowadzeńie biura i swoich pracownikow!!!!!!!!!!
Aniu dieta radnego w Białymstoku to chyba 1780 zł :D
Trzeba zmniejszyć diety. 5000 zł to przesada!