Reklama

Postanowienia noworoczne nie mogą być spontaniczne

14/01/2015 18:36


Rzucenie palenia i pozbycie się zbędnych kilogramów – to najczęstsze postanowienia noworoczne. Psycholog podpowiada, co zrobić, aby zwiększyć szanse na realizację swoich planów.

Przełom roku to dobry okres na podejmowanie decyzji o zmianach. Wydaje nam się, że to czas magiczny – kończy się coś starego, na co nie mamy już wpływu, a zaczyna nowe, na które oddziaływać możemy. Poza tym towarzyszą nam jeszcze pozytywne emocje i dobra energia ze świąt. Na takim uniesieniu łatwiej jest uwierzyć w zmiany.

Sama wiara jednak nie wystarczy. Aby nasze postanowienia mogły zostać zrealizowane, przede wszystkim należy je dobrze zaplanować.

Zmiana bez przygotowania ma nikłą szansę sukcesu – mówi serwisowi infoWire.pl Mariola Piotrowicz, psycholog z Centrum Psychoterapii Kucewicz&Piotrowicz. – Dlatego trzeba wiedzieć, co chce się osiągnąć, i mieć konkretny plan działania. Nasze postanowienia powinny być skonkretyzowane – dodaje.

Jak uważa ekspertka, samo powiedzenie sobie, że np. będziemy się zdrowo odżywiać, nic nie da. Należy ustalić szczegóły, przykładowo, że zamiast ciastek będziemy sięgać po banany, a zamiast czekolady – po jabłka.

Bardzo ważne jest, aby ze swoimi postanowieniami się nie kryć. Zapiszmy je sobie na kartce i rozpowiadajmy o nich swoim przyjaciołom i znajomym. Będą nas oni dopingować i mobilizować. Z ich wsparciem na pewno łatwiej osiągniemy sukces. Nie mniej cenna może okazać się pomoc psychologów i innych specjalistów (np. dietetyków, jeśli chcemy schudnąć). Samemu, bez niczyjej pomocy, bardzo trudno o wytrwanie w swoich postanowieniach i dokonanie zmian.

Musimy wreszcie zadbać o swoją motywację. Zastanówmy się, czego oczekujemy od siebie w danym okresie nowego roku i wyznaczmy sobie na ten czas realny cel. Kiedy uda nam się go osiągnąć, nasza determinacja powinna wzrosnąć. Nie zapominajmy oczywiście, że prawdopodobnie oprócz sukcesów przydarzą nam się również porażki i trzeba być na nie przygotowanym. Jeśli coś nie do końca nam wyjdzie, starajmy się tego nie rozpamiętywać, tylko pomyślmy o tym, co już zrobiliśmy. Jak zaznacza Mariola Piotrowicz, nie wolno się ganić, ale należy się wzmacniać.

(Źródło: infowire.pl/ oprac. Kalina/ Foto: Flickr.com/ Psicoloco)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do