Potańcówka w Ogrodach Branickich. Niedziela z muzyką na żywo w plenerze

Na to wydarzenie trzeba było czekać blisko rok, ponieważ w ubiegłym roku ostatnio można w bum było uczestniczyć na zakończenie wakacji. Mowa o potańcówce miejskiej w Ogrodach Branickich, przy muzyce na żywo. Potańczyć będzie można już w niedzielę od godz. 17.00. Jest to jedna z imprez organizowanych w ramach obchodów Dni Miasta Białegostoku.

O tym, że potańcówka w tym roku się odbędzie informowaliśmy na naszych łamach kiedy podawaliśmy informacje ogólne o atrakcjach, jakie zostały przygotowane na tegoroczną edycję Dni Miasta. Jednak w natłoku różnych informacji, to wydarzenie mogło umknąć. Ale impreza zawsze cieszyła się dużą popularnością, dlatego warto o nim wspomnieć oddzielnie.

Potańcówka pod gołym niebem odbędzie się w najbliższą niedzielę, po południu, 26 czerwca. Tradycyjnie, w dolnej części Ogrodów Branickich stanie scena, na której zagra muzyka na żywo. Tuż pod sceną będzie podest podświetlony i udekorowany lampionami, na którym pląsać będzie mógł każdy, kogo tylko nogi poniosą. W poprzednich edycjach miejskiej potańcówki białostoczanie tańczyli do znanych szlagierów polskiej i zagranicznej estrady. Były tańce szybkie i wolne, tak aby każdy znalazł coś dla siebie.

Impreza w Ogrodach Branickich startuje o godz. 17.00 i potrwa do godz. 21.30. Nie wiadomo jednak czy potańcówka nie będzie trwała nieco dłużej. Bo przypominamy, że rok temu, dwa, trzy i więcej lat temu, zdarzało się, że tańczyć można było prawie aż do 22.00, gdyż impreza była przedłużana na życzenie białostoczan. Tym bardziej, że wejście było bezpłatne. Tak samo jest i w tym roku, bo również wejdziemy na potańcówkę bez żadnych opłat czy biletów.

Pogoda raczej dopisze, a przynajmniej tak wskazują synoptycy. Niedziela ma nam upłynąć z dobrą pogodą, bez opadów i wysokimi wskaźnikami ciepła, bo nawet do 30 stopni Celsjusza w najcieplejszym momencie dnia. Dlatego lepiej mieć ze sobą butelkę wody. Z kolei z racji na to, że obok miejsca imprezy są stawy, polecamy zaopatrzyć się jeszcze w jakiś środek przeciwko komarom, a parasole można zostawić w domu. Padać bowiem nie powinno.

(K. Adamowicz/ Foto: DDB)