Przebudowa ulicy Raginisa w Białymstoku trwa. Na razie prace idą zgodnie z planem

Kierowcy, którzy podróżują z Białegostoku do Supraśla, od wielu lat zmagają się z często zakorkowaną ulicą Raginisa. W maju ubiegłego roku rozpoczęły się tam prace budowlane, które mają rozwiązać ten problem. Ale zanim ten problem zostanie rozwiązany, kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość na czas trwania przebudowy tej dużej ulicy.

Jeszcze w miniony piątek, 5 kwietnia, stan inwestycji osobiście sprawdził Marszałek Województwa Podlaskiego Artur Kosicki w towarzystwie Henryka Dębowskiego, radnego miasta Białystok. Obydwaj samorządowcy sprawdzali, czy prace postępują w odpowiednim tempie i czy plac budowy mocno utrudnia przemieszczanie się kierowców i pieszych w miejscu prowadzonych robót.

Przypominamy, że nowa droga będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, ale także nowe zatoki autobusowe, ścieżki rowerowe, ekrany akustyczne, jak również nowe oświetlenie i sygnalizację świetlną. W jej ciągu powstaną też dwa ronda. Warto tu wspomnieć, że rondo to teoretycznie najbezpieczniejsze skrzyżowanie, które jest w stanie dość szybko samoistnie rozładować natężenie ruchu. Kierowcy mają bowiem tylko sprawdzenie, czy z lewej strony nic nie nadjeżdża. Choć to dość duże uproszczenie, bo uwaga kierowców powinna być skierowana na wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Samorząd województwa na modernizację tego kilometrowego odcinka drogi przeznaczył prawie 40 mln zł. Jest to efekt zawartego kilka lat temu porozumienia pomiędzy Miastem Białystok a Województwem Podlaskim. Obecnie prace remontowe idą dużymi krokami i zmierzają ku końcowi.

Planowany termin ukończenia drogi i oddania jej kierowcom do użytku, to przełom września i października tego roku.

(Źródło i foto: podlaskie.eu/ oprac. Cezarion)