Przeglądarka w internecie nie zapisze danych do logowania w banku

Wszyscy, którzy posiadają konto osobiste lub firmowe w Banku PKO BP powinni jak najszybciej zapisać sobie dane logowania. Bank w nieodległym czasie zablokuje możliwość zapamiętywania tych danych we wszystkich przeglądarkach internetowych.

Informacje o tym, że klienci banku PKO BP, jeśli nie pamiętają swoich danych do logowania, powinni je jak najszybciej zapisać, trafiły już do klientów drogą mailową. Jeśli z różnych powodów, ktoś kto jest klientem tego banku, nie otrzymał takich informacji, powinien jak najszybciej zadbać o zapisanie danych. Zwłaszcza, jeśli ich nie pamięta. Za kilka tygodni można stracić dostęp do bankowości elektronicznej.

„Dbając o najwyższy poziom zabezpieczeń Twojego konta, już wkrótce zablokowana zostanie możliwość zapamiętywania danych logowania do Twojego konta w przeglądarkach internetowych. Logując się do konta konieczne będzie każdorazowe wpisanie danych logowania. O terminie zmian poinformujemy na stronie pkobp.pl

Jeśli nie pamiętasz swojego numeru klienta, sprawdź go już dziś, aby po zmianie móc się zalogować do serwisu. Numer klienta znajdziesz po zalogowaniu do iPKO (prawy górny róg serwisu) lub na umowie otwarcia i prowadzenia rachunku w PKO Banku Polskim. Pamiętaj! W iPKO możesz ustalić łatwiejszy do zapamiętania własny przyjazny login” – czytamy w komunikacie przesyłanym przez bank.

Ostrożności nigdy nie za wiele. Zwłaszcza w sytuacji, gdy złodzieje i oszuści starają się wyłudzić nasze wrażliwe dane. Niedawno na różne skrzynki mailowe trafiał komunikat jednego z rzekomych banków o tym, że zmieniły się zabezpieczenia i należy potwierdzić przeczytanie komunikatu klikając w podany link. Wiadomość była łudząco podobna do takiej rozsyłanej przez prawdziwy bank.; Niemniej przesłali ją oszuści, chcąc poznać loginy i hasła do kont osobistych lub firmowych.

Zwracamy także w tym miejscu uwagę na wszystkie inne maile, które przychodzą na nasze skrzynki. Zawsze należy dokładnie czytać informacje, a w przypadku wątpliwości skontaktować się z nadawcą. Część z nich jest wysyłana przez oszustów lub specjalnie tworzone programy automatyczne, aby wyłudzić dane do kont bankowych, albo w najlepszym wypadku uzyskać potwierdzenie adresu mailowego, na który od momentu potwierdzenia odczytania wiadomośći, będzie przychodził reklamowy spam.

(M. Siewak/ Foto: Flickr.com/ Monika Kostera)