Reklama

Radny upomina się o stację BiKeRa na Białostoczku już od ponad 5 lat. Chce jej blisko półtora tysiąca mieszkańców

13/12/2021 10:35

Po raz pierwszy interpelację w sprawie budowy stacji BiKeRa przy Alei Tysiąclecia Państwa Polskiego na osiedlu Białostoczek, radny Henryk Dębowski składał jeszcze ponad pięć lat temu, bo we wrześniu 2016 roku. Od tamtej pory robił to jeszcze kilka razy, ale stacji rowerowej jak nie było, tak nie ma. Być może stacja pojawi się w przyszłym roku.

Mieszkańcy osiedla Białostoczek bezskutecznie proszą o budowę stacji BiKeRa. Brakuje jej przy Alei Tysiąclecia Państwa Polskiego, gdzie w ostatnich latach pojawiło się bardzo dużo bloków mieszkaniowych. Dlatego zwrócili się do radnego Henryka Dębowskiego, aby działał w ich imieniu. Tym bardziej, że radny startował w ostatnich wyborach samorządowych z okręgu wyborczego obejmującego osiedle Białostoczek, więc w szczególności reprezentuje to osiedle i jego mieszkańców.

Po raz pierwszy z interpelacją w sprawie budowy stacji BiKeRa radny Dębowski wystąpił jeszcze we wrześniu 2016 roku. Już wówczas mieszkańcy osiedla Białostoczek prosili o tę niewielką inwestycję. Bo to naprawdę inwestycja niewielka, ale potrzebna, skoro są chętni. Chętnych zresztą przybywa z każdym rokiem, co pokazują statystyki wypożyczeń miejskich rowerów. Coraz więcej osób przesiada się z czterech kółek na dwa, bo to prosty i szybki sposób poruszania się po mieście, a dodatkowo doskonały sposób rekreacji. Radny Dębowski ponawiał swoją prośbę o budowę stacji BiKeRa jeszcze dwukrotnie i zrobił to znów. Chciałby, aby stacja pojawiła się już w nowym sezonie rowerowym.

W związku z pytaniami Mieszkańców bardzo proszę o udzielenie informacji czy w nowym sezonie rowerowym Białostoczanie będą mogli korzystać ze stacji rowerowej BiKeRa, która pierwotnie miała być zlokalizowana na Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego w Białymstoku? Chciałbym Panu przypomnieć, że na powyższą lokalizację oddało swój głos 1412 Mieszkańców i bardzo proszę, aby uszanował Pan ich wolę” – napisał w interpelacji do prezydenta radny Henryk Dębowski.

Tadeusz Truskolaski będzie miał na przemyślenie tej decyzji kilka najbliższych miesięcy. Z końcem listopada zakończył się bowiem ostatni sezon rowerowy. Od 1 grudnia wszystkie jednoślady wróciły do magazynów, w których nastąpi ich przegląd, renowacja i czynione będą naprawy. Na ulice Białegostoku i do stacji BiKeRy trafią dopiero wiosną. I być może wiosną pojawi się ta stacja, o którą od ponad pięciu lat prosi radny za prośbami mieszkańców osiedla Białostoczek.

Aktualna umowa z operatorem, firmą Nextbike, która zapewnia utrzymanie systemu wypożyczania rowerów, została zawarta w ubiegłym roku. Obejmuje ona zorganizowanie, bieżące zarządzanie i eksploatację systemu składającego się z 54 stacji rowerowych i 605 rowerów, w tym 540 rowerów standardowych, 50 wyposażonych w foteliki dla dzieci, 12 tandemów oraz 23 rowerów dziecięcych. Umowa została zawarta do 30 listopada 2022 roku. Być może prezydentowi Białegostoku uda się wynegocjować budowę jeszcze jednej stacji – tej na osiedlu Białostoczek. Bo w poprzednich latach takie sytuacje były już praktykowane i to z powodzeniem.

(KA/ Foto: bialystok.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do