Reklama

Rafał Rudnicki brał udział w kształtowaniu komisji. Czy przekroczył uprawnienia?

22/12/2018 10:40

To skandal, że przedstawiciel władzy wykonawczej z przedstawicielami władzy uchwałodawczej rozdysponowują komisje i funkcje w poszczególnych komisjach – mówił w miniony poniedziałek radny Konrad Zieleniecki. Jeśli faktycznie radni mieli do czynienia z taką sytuacją, mogło dojść do przekroczenia uprawnień.

Chodzi o zastępcę prezydenta Rafała Rudnickiego, o którym między innymi wypowiadali się radni na antenie telewizji TVP3 Białystok. W programie „Bez Kantów” w trakcie dyskusji wyszło na jaw, że w pracach nad powołaniem komisji, ale również w spotkaniach przy ustalaniu składów osobowych tych komisji w Radzie Miasta, brał udział właśnie ten zastępca prezydenta.

- Czy przypadkiem w czasie tej ponad 20 – minutowej przerwy, kiedy państwo nam układali nasze miejsca w komisjach, czy uczestniczył w tym także wiceprezydent Rudnicki? – pytał na antenie TVP3 Białystok radny PiS Konrad Zieleniecki.

- Tak – odpowiedział mu radny Koalicji Obywatelskiej Karol Masztalerz.

- Tak, uczestniczył. To jest skandal panie kolego, że przedstawiciel władzy wykonawczej razem z przedstawicielami władzy uchwałodawczej rozdysponowują komisje i funkcje w poszczególnych komisjach dla członków opozycji. To nie są demokratyczne standardy – powiedział radny Zieleniecki.

Ale w tym przypadku nie tylko o standardy demokratyczne może chodzić. Bo choć przedstawiciele klubu radnych Koalicji Obywatelskiej przekonywali, że zastępca prezydenta tylko był obecny podczas spotkania klubu poświęconego składom osobowym komisji, bez możliwości podejmowania decyzji w klubie, to ta sytuacja może odbić się czkawką zarówno zastępcy prezydenta, jak i radnym Koalicji Obywatelskiej.

- Radni pochodzą z powszechnych, demokratycznych wyborów, są reprezentantami mieszkańców. Zastępca prezydenta nie pochodzi z wyborów i nie jest jego zadaniem ustawowym kształtowanie składu personalnego komisji Rady Miejskiej i wpływanie na jej skład – wyjaśnia naszej redakcji prof. Jarosław Matwiejuk, konstytucjonalista z katedry prawa Uniwersytetu w Białymstoku.

W tym przypadku mamy sytuację, że był ten wpływ, choć bez możliwości głosowania. Goście programu „Bez Kantów” z Koalicji Obywatelskiej sami przyznali na antenie, że radzili się Rafała Rudnickiego odnośnie tego, jakie kroki powinni podjąć wobec zachowania radnych PiS, którzy chcieli przynależeć do określonych komisji.

- Państwo zastosowali taką taktykę, a nie inną i musieliśmy podjąć wspólny plan – co dalej. No, nie spodziewaliśmy się czegoś takiego, że zgłosicie się do dwóch komisji – wyjaśniał radny Masztalerz.

- I poradziliście się państwo wiceprezydenta – skwitował radny Konrad Zieleniecki.

Jednak nie powinno być tak, że prezydent lub którykolwiek z jego zastępców ma wpływ na kształt komisji, ale w ogóle niedopuszczalnym jest wpływanie na pracę któregokolwiek z radnych.

- Warte podkreślenia jest, że Rada Miejska pełni funkcję kontrolną wobec prezydenta i jego zastępców – wyjaśnia przepisy prawa w zakresu ustawy o samorządzie gminnym prof. Matwiejuk.

- Członek władzy wykonawczej bierze udział w państwa zebraniach klubowych, kiedy są ustalane składy komisji? To jest niedopuszczalne panie kolego radny – zwrócił się do Karola Masztalerza z KO Konrad Zieleniecki z PiS.

Ta sytuacja faktycznie nie powinna mieć miejsca i to z jednego zasadniczego powodu, o którym wspominał także konstytucjonalista. Rada Miasta jest organem kontroli wobec prezydenta, jego zastępców, ale również wobec podległych im urzędników oraz instytucji miejskich. I jeśli wpływ na składy osobowe komisji faktycznie miał zastępca prezydenta Rafał Rudnicki, to mógł przekroczyć swoje uprawnienia. Informacja o tym ma trafić najpierw do wojewody podlaskiego, który będzie musiał rozstrzygnąć czy wobec takiego stanu rzeczy składy osobowe komisji powołano zgodnie z literą prawa.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do