Repatrianci z Kazachstanu zamieszkają w Białymstoku

Małżeństwo z dwójką dzieci z Kazachstanu może zamieszkać legalnie z Białymstoku. To repatrianci, którzy zdecydowali się wybrać właśnie Białystok, by tutaj przeprowadzić się już stałe. Radni jednogłośnie podjęli uchwałę, w której zezwolili na osiedlenie się repatriantom w naszym mieście.

Małżeństwo jeszcze pozostaje w Kazachstanie, ale po decyzji Rady Miasta wiadomo, że powoli mogą myśleć o pakowaniu dobytku i przenosinach do Białegostoku. Wkrótce także otrzymają wszyscy, włącznie z dziećmi, obywatelstwo polskie. Od władz Polski otrzymają pomoc w postaci mieszkania komunalnego oraz ze środków centralnych pomoc w zatrudnieniu. Ta pomoc będzie polegała na dofinansowaniu stanowiska pracy w postaci jego wyposażenia. Dofinansowanie jest przewidziane przez okres 12 miesięcy. Warunkiem jest jednak podpisanie umowy z pracodawcą na okres minimum 24 miesięcy.

- Z wykształcenia pan Baszyński jest kierowcą, natomiast pani Ilona podaje, że pracowała jako opiekunka w przedszkolu i również jako pielęgniarka w szpitalu. Wobec państwa Baszyńskich będzie zastosowany program aktywizacji zawodowej repatrianta – wyjaśniał kierownik Urzędu Stanu Cywilnego Mieczysław Mejsak.

Małżeństwo ma dzieci w zasadzie już prawie dorosłe, ponieważ są to już studenci. Sami wnioskodawcy, czyli Aleksander i Ilona Baszyńscy mają lekko ponad 40 lat. Są małżeństwem mieszanym, gdzie tylko jedno z nich jest pochodzenia polskiego. Po przyjeździe rodzina otrzyma jeszcze środki z ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji, na zagospodarowanie się. Każda z osób otrzyma zatem jednorazowo około 8 tys. złotych.

- Jedynym kosztem miasta w przyjęciu repatriantów jest przydział mieszkania z zasobów komunalnych na zasadach ogólnych – dodał urzędnik.

Radni jednogłośnie zdecydowali się na udzielenie zgody na zamieszkanie rodziny państwa Baszyńskich w Białymstoku. Przedstawiający wniosek komisji samorządności i bezpieczeństwa w tej sprawie, radny Tomasz Janczyło, powiedział nawet, że chciałby aby takich wniosków komisja mogła pozytywnie opiniować jak najwięcej.

Na razie nie jest jeszcze znany termin przyjazdu nowych mieszkańców naszego miasta. Ale najważniejsze decyzje dla czwórki osób, już zapadły, więc należy się ich spodziewać w Białymstoku jeszcze w bieżącym roku.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)