Reklama

Rok Miłosierdzia i pątniczy szlak do Matki Bożej w Ostrej Bramie

28/06/2016 18:09


Czy dam radę? Czy podołam? Czy wytrwam? Czy to dla mnie? Czy warto? Bardzo wielu z nas stawia powyższe pytania, kiedy podejmujemy decyzję wyruszenia na pątniczy szlak.

Czas wakacji to dla młodych ludzi czas satysfakcji z ukończenia kolejnego roku nauki, zdania egzaminów, a dla osób starszych, to dobry czas urlopowego odpoczynku po całorocznym wysiłku. Wielu z nas już teraz zadaje sobie pytanie: Jak spędzić kolejne wakacje, które w naszych osobistych kalendarzach nieodwołalnie się zbliżają? Zbliża się również czas corocznego pielgrzymowania do Matki Bożej Ostrobramskiej w Wilnie. W 2016 roku w pielgrzymi szlak ludzie wyruszą z hasłem: „Miłosierni bądźcie”. Jest to hasło, które doskonale wpisuje się przeżywany Rok Miłosierdzia.

Współcześni młodzi ludzie, którzy można powiedzieć wychowani są w pewnym „luksusie”, którzy przyzwyczajeni się do wygodnego trybu życia, często stawiają pytanie. Po co iść pieszo 300 km do Matki Bożej Ostrobramskiej, przecież można pojechać samochodem, autobusem, pociągiem, a nawet polecieć samolotem? Odpowiedź jest prosta. Oczywiście, że można. Jednak tu chodzi o coś więcej, niż zwykła niekiedy codzienna podróż, którą można pokonać używając współczesnych środków transportu. Tu chodzi o spotkanie z samym sobą, z drugim człowiekiem i jeszcze Kimś – z Bogiem – wyjaśnia ksiądz Łukasz Żuk.

Pielgrzymka jest dla tych, którzy czegoś szukają. Tych, którzy chcą czegoś więcej. Tych, którzy nie zdążyli się jeszcze przyzwyczaić do wygodnego fotela lub pilota telewizyjnego. Głównym celem i założeniem wspólnego pielgrzymowania są przeżycia religijne. Pielgrzymi idą pieszo, aby mieć czas na wyciszenie, na osobistą modlitwę, rozmyślanie.

Dokładamy wszelakich starań o to, aby był to czas: modlitwy, refleksji, spotkania z drugim człowiekiem. Pomimo tego, że mamy doskonałą świadomość, że Bóg mówi do nas codziennie, na pielgrzymce, które są rekolekcjami w drodze, mamy czas a wręcz większą szansę, aby Go usłyszeć. W naszej drodze jesteśmy oderwani od naszej codzienności. Nie przeszkadzają nam codzienne ludzkie sprawy, dzwoniące ciągle telefony, napływające e-maile, domownicy z pytaniami i oczekiwaniami. Idąc na pielgrzymkę, zostawiam na kilka dni świat materializmu, biegania z jednego spotkania na drugie, z jednej pracy do drugiej itd. Zostawiam moje codzienne sprawy, a jednocześnie zabieram je w sercu i niosę do Maryi – mówi ksiądz.

Na pątniczym szlaku jesteś Ty i Bóg, który za tobą nieustannie tęskni, który pragnie twojego nieustannego powrotu. Podczas pielgrzymkowego szlaku codziennie mamy doskonałą okazję, do dzielenia się swoją wiarą z innymi pielgrzymami. Są to często godziny niesamowicie wzbogacających rozmów. W trudzie towarzyszymy sobie nawzajem. Człowiek potrzebuje wspólnoty. Co ważne, celem nie jest tylko dojść do Ostrej Bramy. W czasie pątniczego szlaku spotykamy się z ludźmi o ogromnym sercu. To, co każdy z nas przeżywa podczas tych dziewięciodniowych rekolekcji w drodze, nie da się opisać za pomocą słów – to trzeba przeżyć.

Każdy pielgrzym po swojemu przeżywa to, co widzi, doświadcza, obserwuje, czy czuje podczas pielgrzymki. Udział w pątniczym szlaku wzmacnia osobowość, a czasami odmienia całkowicie człowieka.



Mam nadzieję, że wielu pośród Was, znajdzie czas i siły, aby w tym wydarzeniu uczestniczyć. Te kilka dni to doskonała okazja na odnowienie naszych relacji z Jezusem. Pamiętajmy, że nie idziemy przez życie sami, ciągle towarzyszy nam Jezus – zachęca ksiądz Łukasz, organizator pielgrzymki do Ostrej Bramy.

Tegoroczne pielgrzymowanie do także okazja, aby lepiej przeżyć Nadzwyczajny Rok Miłosierdzia Bożego, który w kościele został ogłoszony przez papieża Franciszka. Rozmaicie – uczy Kościół – można włączyć się w Rok Jubileuszowy, by otrzymać od Boga związane z nim łaski. Dlatego jest to doskonały moment, aby w tym szczególnym czasie wyruszyć do Matki Bożej Ostrobramskiej.

W tym roku duchowo z nami pielgrzymować będzie bł. Michał Sopoćko, którego relikwie będą niesione. Ks. bł. Michał Sopoćko całe swoje życie poświęcił Bogu i Kościołowi. Wyróżniał się nadzwyczajną gorliwością o chwałę Bożą, wyrażającą się w niezwykłej aktywności, osadzonej w głębokim życiu duchowym. Jemu to bez wątpienia przysługuje obok św. Faustyny Kowalskiej zaszczytny tytuł Apostoła Miłosierdzia Bożego – przypomina ksiądz Łukasz.

W czasie pątniczego szklaku będzie wiele możliwości, aby jeszcze raz na nowo odkryć czym dla nas jest to Miłosierdzie Boże. Pomoże w tym między innymi ks. Krzysztof Kralka SAC, który w tym roku przygotowuje konferencje pielgrzymkowe.

Ten, kto chociaż raz był na pielgrzymim szlaku, wie, że nie można takiego doświadczenia dobrze opisać. Za pielgrzymowaniem się tęskni, pielgrzymką czyni się całe życie.

Może w Twoim sercu są sprawy, które chcesz zanieść Matce Bożej, może tęsknisz za Bogiem, lubisz wędrówkę? Nawet jeśli kieruje Tobą tylko czysta ciekawość, po co się idzie, jaki ma to sens – warto pójść – zachęca duchowny.

Pielgrzymka do Wilna wyruszy 16 sierpnia br., i każdy z Was może wziąć w niej udział. Pątnicy swój trud pielgrzymowania uwieńczą uroczystą Eucharystią, dnia 24 sierpnia w kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej – w kaplicy, która jest jednym z najważniejszych miejsc kultu maryjnego na terenie Wileńszczyzny. Oficjalne zakończenie pielgrzymki ma miejsce dnia 25 sierpnia w bazylice katedralnej w Wilnie. Zapisać się będzie można osobiście w Biurze Pielgrzyma od 18.07. do 11.08. br., lub drogą korespondencyjną wysyłając dokumenty pod adres: Ekumeniczna Piesza Pielgrzymka do Wilna, ul. Sybiraków 2, 15-204 Białystok. Więcej informacji można uzyskać na stronie internetowej: www.wilenska.bialystok.pl, lub pod numerem telefonu: 788-920-208.

Zapraszam Was wszystkich do udziału w kolejnej XXIV Ekumenicznej Pieszej Pielgrzymce do Wilna – spotkajmy się na wspólnej wędrówce wiary. Niech spłynie na nas obfity deszcz łask Miłosierdzia Bożego. Tak wiele ważnych spraw mamy do przedstawienia Bogu i polecania ich w modlitwie przez pośrednictwo Matki Zbawiciela – zaprasza ksiądz Żuk. – Jestem przekonany, że pielgrzymowanie każdemu przyniesie ogromne owoce i przeżycia duchowe oraz niezapomniane chwile. Niech zatem to, co jest przed nami, czas naszego przygotowania pozwoli nam wszystkim „odkrywać w Chrystusie oblicze Ojca, który jest «Ojcem miłosierdzia oraz Bogiem wszelkiej pociechy»” (2 Kor 1, 3) – dodaje.

(BL)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do