Rośnie liczba prób nielegalnego przedostawania się do Polski przez rzeki graniczne

Ponad 110 prób nielegalnego przedostania się na terytorium Polski odnotowano minionej doby. Wyraźnie od kilku tygodni wzrasta liczba cudzoziemców, którzy usiłują przedostać się do Polski przez rzeki graniczne. Minionej doby Straż Graniczna zatrzymała też jednego kuriera.

Czynności związane z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji prowadzili funkcjonariusze z Placówek Straży Granicznej w Narewce, w Krynkach, w Michałowie, w Czeremsze, w Płaskiej, w Lipsku, w Bobrownikach i w Dubiczach Cerkiewnych. Jak widać, od kilku tygodni służby białoruskie pomagają przedostawać się nielegalnie do Polski na całej praktycznie długości granicy, a nie tylko na południu województwa podlaskie, jak było to jeszcze od maja do lipca.

Nielegalni migranci znajdujący się na Białorusi coraz częściej usiłują pokonać granicę w rejonie rzek granicznych. Z uwagi na niski stan wody, wydaje się to łatwe. Z tym, że polskie patrole pilnują takich miejsc. Minionej doby w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówek Straży Granicznej w Krynkach i w Bobrownikach migranci usiłowali przedostać się do Polski przez rzekę graniczną Świsłocz. Z kolei na terenie, za który odpowiada Placówka Straży Granicznej w Płaskiej, migranci forsowali graniczną rzekę Wołkuszanka.

Oprócz tego w ciągu minionej doby, zatrzymano jednego pomocnika w nielegalnym przekraczaniu granicy. Obywatel Ukrainy pojazdem marki Toyota usiłował przewieźć na zachód Europy 3 obywateli Syrii. Cudzoziemcy uprzednio dostali się do Polski wbrew przepisom.

Od początku bieżącego roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej do Polski usiłowali nielegalnie przedostać się cudzoziemcy pochodzący z 49 krajów. W ostatniej dobie były to między innymi osoby z takich państw jak Ghana, Komory, Gwinea czy Iran.

(Źródło i foto: Straż Graniczna/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)