
Konfliktów w rosyjskich elitach, w tym Putina, jest wiele, a w przyszłości będą one tylko się nasilać. Takiego zdania jest Andrij Jusow, przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, który mówił o tym na antenie programu telewizyjnego „Jedini Nowiny”.
Część rosyjskich elit już mocno odczuwa nałożone sankcje przez Zachód i odczuwa z tego powodu duże niezadowolenie. W związku z tym pojawiają się coraz częściej różne problemy, które – jak przewiduje ukraiński wywiad wojskowy – w przyszłości będą się tylko pogłębiać i mnożyć.
- W rosyjskich i putinowskich elitach jest wiele konfliktów i oczywiście będą one tylko narastać. To, co widzieliśmy w historii Prigożyna, to pewien wierzchołek góry lodowej. Tam też zachodzi wiele interesujących procesów – powiedział Andrij Jusow, przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Odpowiadając na pytanie, czy w związku z marszem na Moskwę może dojść do kolejnego buntu, Jusow zaznaczył, że wywiad rozważa, kto teoretycznie mógłby być przywódcą tego buntu.
- Ale jeśli teraz podamy konkretną nazwę, możemy uniemożliwić przygotowanie tego wspaniałego projektu i możemy uniemożliwić jego realizację. Dlatego niech się przygotują. Rzeczywiście, w imperium, które umiera, jest wielu chętnych do zabezpieczenia swojej przyszłości już w postputinowskiej Federacji Rosyjskiej – lub w tym, co z niej pozostanie – powiedział przedstawiciel ukraińskiego wywiadu.
Odnosząc się do powtarzających się ataków dronów na kompleks Moscow-City w stolicy Federacji Rosyjskiej, zauważył, że stało się tak dlatego, że Rosja Putina zaatakowała Ukrainę i rozpętała ludobójczą wojnę przeciwko Ukraińcom.
- To jest przyczyna wszystkich innych kłopotów, jakie spotkały ostatnio Putina w gospodarce, infrastrukturze, rasistowskim terytorium i wszystkim, co się na nim znajduje, a jednocześnie jest związane z wojną z Ukrainą. Oczywiście będzie to trwało, dopóki rasiści nie opuszczą terytorium Ukrainy i nie przywrócą ukraińskiej suwerenności od 1991 roku. Mieszkańcy Moskwy powinni zrozumieć główny powód: te kłopoty i kłopoty, które przylecą na terytorium tego kraju, są związane z bezpośrednią konsekwencją straszliwej krwawej zbrodniczej wojny rozpętanej przez ich państwo – podkreślił Jusow.
Przypominamy w tym miejscu, że w nocy, 1 sierpnia, kilka dronów ponownie zaatakowało stolicę Federacji Rosyjskiej. A jeden z nich uderzył w ten sam budynek w Moskwie, w który uderzały drony poprzednio.
(Cezarion/ Foto: pixabay.com/ moscow)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie