
Już od dłuższego czasu trwają w Białymstoku rozmowy o budowie dużego basenu o wymiarach olimpijskich. I choć mijały kolejne lata, sprawa stała w miejscu. Wydaje się, że do teraz. Urzędnicy właśnie przystępują do prac planistycznych, które pozwolą na podjęcie kolejnych kroków do budowy bardzo dużego obiektu. Miałby zostać wybudowany przy ulicy gen. Andersa.
Temat budowy dużego basenu w Białymstoku, bo o wymiarach olimpijskich, pojawił się już pięć lat temu. Dlatego w budżecie miasta na 2018 rok radni zapisali środki z przeznaczeniem na opracowanie dokumentacji projektowej. Dokumentacja miała być wykonana, ponieważ w ministerstwie sportu już wtedy były duże pieniądze, o które można było wystąpić, gdyby była zgoda na realizację takiego basenu. Wtedy zarezerwowanych pieniędzy na opracowanie dokumentacji projektowej nie wydano i w zasadzie temat prawie nie istniał. Prawie, bo w międzyczasie pojawił się inny pomysł, aby w Białymstoku wybudować mniejszy obiekt. Tylko, że już nic więcej się w tej sprawie nie zadziało.
Kiedy mijały kolejne lata, temat budowy basenu był martwy. Bo nie tylko nie udało się sporządzić dokumentacji projektowej, ale nawet nie wybrano miejsca, w którym obiekt mógłby powstać. Wygląda jednak na to, że lokalizację w końcu znaleziono, ponieważ urzędnicy już przystąpili do opracowania planów miejscowych, które pozwolą za jakiś czas wybudować nawet cały kompleks basenów. Jak przekazał niedawno zastępca prezydenta Białegostoku Adam Musiuk, taka inwestycja jest planowana do realizacji w okolicy gen. Andersa i to niedaleko spalarni śmieci. Ma to też swoje uzasadnienie o charakterze ekonomicznym.
- Ważne jest to, że obok jest spalarnia, a więc będzie dostęp do ciepła o wiele tańszego niż na rynku komercyjnym; teren większości jest miejski, ale korekty wymaga układ drogowy i wprowadzenie zapisu, że mamy tam do czynienia z celem publicznym co ułatwi i przyspieszy realizacje – powiedział jeszcze przed weekendem Adam Musiuk Polskiemu Radiu Białystok.
W planach jest budowa nie tylko basenu o wymiarach olimpijskich, ale jak wspomnieliśmy wyżej, całego kompleksu basenów, także odkrytych. Do tego w okolicach ulicy gen. Andersa planowane są do budowy także sauny i siłownie. W związku z tym, że inwestycja ma być tak duża, jej realizacja na pewno będzie musiała potrwać nawet kilka lat – przynajmniej takie są wstępne założenia.
Jest oczywiście jeszcze jedna sprawa, można powiedzieć kluczowa – to środki na realizację takiej inwestycji. W tej chwili jednak jeszcze nie ma informacji o tym, ile milionów pochłonie i czy będą to pieniądze pochodzące z budżetu miasta, czy też trzeba będzie pozyskać pieniądze z zewnątrz.
(Cezarion/ Foto: BOSiR)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie