Reklama

Szkoły nauki jazdy walczą o klientów

18/09/2013 10:00
Niż demograficzny, trudniejsze egzaminy teoretyczne, a może wciąż rosnące koszty z uzyskaniem prawa jazdy? Co decyduje o tym, że kandydatów na kierowców jest o połowę mniej, niż jeszcze kilka lat temu? A ma być jeszcze gorzej.

Kandydaci raczej martwić się nie muszą. Dla wielu kursantów to dobra wiadomość, ponieważ nie czekają już na egzamin miesiącami, jak to miało miejsce jeszcze do niedawna. Jednak instruktorzy i egzaminatorzy nauki jazdy mają wiele powodów do zmartwień. Wydaje się, że wraz z kolejkami po dokument, odchodzą także tłuste lata i poczucie stabilności. Oznacza to, że szkoły będą musiały zacisnąć pasa i zaostrzyć konkurencję o klienta. Liczba kursantów spadła nawet o 60 proc. Część z nich, szczególnie w mniejszych miejscowościach, musiała po prostu zakończyć działalność.

Obecnie kolejek w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Białymstoku praktycznie nie ma. Każdego dnia odbywa się tu o niemal kilkadziesiąt egzaminów teoretycznych mniej, niż jeszcze rok temu. Według ekspertów, za ten stan rzeczy odpowiadają przede wszystkim nowo wprowadzone zasady egzaminowania, a niemało zaszkodził też niż demograficzny.

(JR)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do