Reklama

Tak działają służby rosyjskie. Kłamstwo na temat „śmierci Putina” miało sprawdzić reakcję Rosjan

11/11/2023 08:09

Notka o rzekomej śmierci prezydenta Rosji Władimira Putina miała na celu sprawdzenie reakcji zwykłych Rosjan i też jest częścią pewnego scenariusza. Jak podaje agencja Ukrinform, opinię tę w radiu NV wyraził przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej Andrij Jusow.

W tym roku pojawiło się już kilka informacji o śmierci Putna. Wcześniej kolportowane były treści o poważnej chorobie nowotworowej, która miała szybko posłać na tamten świat zbrodniarza wojennego. Ostatnio, bo zaledwie kilka dni temu, w przestrzeni publicznej znów krążyła informacja o tym, że Władimir Putina zmarł. Wszystko to było kłamstwem, ale miało też swój cel. Służby rosyjskie, które wypuściły tę dezinformację, sprawdzały reakcje społeczeństwa rosyjskiego na taką wiadomość.

- To słodka muzyka dla ukraińskich słuchaczy i powinna nieść im dobre wieści. Ale to tylko wiadomość od anonimowych rosyjskich kanałów Telegramu. To jest wewnętrzna historia, przeznaczona dla wewnętrznej rosyjskiej publiczności. Oczywiście to nie pomaga Putinowi osobiście, bo Rosja ma wielu zwolenników teorii spiskowych – powiedział przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej Andrij Jusow.

Zdaniem przedstawiciela wywiadu ukraińskiego, wewnętrzne konfrontacje w Rosji przybierają różne formy, włączając w to podobne wewnętrzne akcje informacyjne. Andrij Jusow zauważył, że podstawowym celem badania jest przyjrzenie się reakcji społeczeństwa w liczbach, dynamice oraz reakcji osobowości, elit i mediów.

- W ten sposób imperium, które zbudowane jest na pracy służb specjalnych, uczy się dalszego zarządzania. To także narzędzie oddziaływania na samego Putina lub osobę do niego podobną. On jest zmuszony zareagować, a Pieskow musi zareagować i udowodnić, że tak nie jest. Oznacza to, że przekaz jest prowadzony określonym korytarzem. Jest oczywiste, że nie chodzi o punkt, ale o pewien scenariusz – powiedział Andrij Jusow.

Jeszcze przed weekendem także Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Oleksij Daniłow przekazał, że rosyjskie wycieki informacji o „śmierci Putina” wpisują się w przygotowania do jego kampanii prezydenckiej. W przyszłym roku ma on na nowo przewodzić władzom Federacji Rosyjskiej, choć pewne jest, że wcześniej czy później jednak umrze. Jak każdy z nas. Ukraińscy wojskowi i urzędnicy są przekonani, że nawet w sytuacji prawdziwej śmierci Putina, stosunek Ukraińców do Rosji, nie ulegnie zmianie.

Przypominamy jeszcze w tym miejscu, że w końcówce ubiegłego tygodnia na wielu kanałach Telegramu pojawiła się informacja o śmierci prezydenta Rosji Władimira Putina. Jak też o tym, że zamiast niego, obowiązki prezydenta Federacji Rosyjskiej rzekomo wykonuje sobowtór.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do