O blisko 1,40 zł mniej niż przed czterema laty kosztuje obecnie benzyna bezołowiowa 95. Sporo tańsza jest też jej 98 - oktanowa odmiana, duże różnice widać również w przypadku oleju napędowego i autogazu. I choć od ponad dwóch miesięcy na stacjach obserwujemy podwyżki, to trudno prognozować, że koszty tankowania w tym roku choćby się zbliżą do tego, ile wydawaliśmy w 2012 czy 2013 r.
Analityk rynku paliw dr Jakub Bogucki z firmy Information Market, prowadzącej branżowy portal e-petrol.pl, udostępnił nam dane z monitoringów cen, które prowadzone są na polskich stacjach co tydzień. Podane ceny dotyczą Białegostoku i są średnimi, kolejno dla Pb95 / Pb98 / ON / LPG:
Według e-petrol.pl w całym kraju średnio aż o 11 groszy podrożał w zeszłym tygodniu olej napędowy. Tylko o dwa grosze mniejsza była skala podwyżki w przypadku benzyny. Średnio za litr popularnej 95-tki płacimy obecnie aż 4,48 zł, a aktualna średnia cena diesla to 4,17 zł/l. Kierowcy, szczególnie tankujący benzynę, mogli już zapomnieć jak wygląda obniżka cen paliwa. W przypadku 95-oktanowej odmiany benzyny ostatni raz mieliśmy z nią do czynienia na rynku detalicznym na początku marca.
- Najbliższe dni nie przyniosą jeszcze wyczekiwanej przez wszystkich zmotoryzowanych zmiany i na przełomie maja i czerwca na stacjach zobaczymy dalsze podwyżki, chociaż ich skala powinna być mniejsza niż w ostatnich dniach. Na zmianę cenowego trendu będziemy musieli poczekać na wyraźniejszą korektę na rynku naftowym - tłumaczy Grzegorz Maziak, ekspert z e-petrol.pl.
Prognozowane przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw na początek czerwca wyglądają następująco: dla 95-oktanowej benzyny 4,45 - 4,56 zł, dla oleju napędowego 4,15 - 4,27 zł, a dla autogazu 1,56 - 1,64 zł.
Komentarze opinie