Reklama

Taki sms będzie drogo kosztował

21/08/2014 17:56


Oszuści nie mają zamiaru spocząć na laurach i ciągle wymyślają nowe sposoby na wyciąganie pieniędzy z naszych kieszeni. Tym razem ostrzegamy, aby nie odpisywać na sms, w którym ktoś prosi o pomoc.

Jeśli nie macie w planach stać się ubożsi o kilka lub nawet kilkaset złotych warto zwrócić uwagę na te informację. Oszuści bowiem wykorzystują najczęściej naszą naiwność oraz brak czasu. Tym razem jest nie inaczej. Już do wielu osób trafiają sms-y z identyczną treścią. Choć często są wysyłane są z tego samego numeru telefonu, zmienia się jej nadawca.

„Witam, Na wstępie przepraszam za kłopot ale podczas rejestracji w serwisie internetowym przez moją nieuwagę moje dziecko wpisało zły numer telefonu i SMS dotyczący rejestracji zamiast do nas został wysłany na Pana/Pani numer. jeśli dotarł lub dopiero dotrze to czy jest możliwość odesłania mi treści tego SMS pod mój nr? Jeżeli nie sprawi to kłopotu będę bardzo wdzięczna za pomoc, z góry dziękuje. Anna”

Oczywiście chwilę później przychodzi sms z odpowiednimi kodami, na podstawie których można dokonać rejestracji w serwisie internetowym. Ale jeśli komuś przyjdzie pomóc Annie, która rzekomo wysłała sms-a, mówiąc o pomyłce swojego dziecka, to właśnie odesłanie owych kodów na jej numer telefonu powoduje wyrażenie zgody na otrzymywanie płatnych sms-ów. Te zaś kosztują od kilku do kilkunastu złotych za sztukę. W tygodniu może ich przyjść od trzech do nawet pięciu.

Numer, z którego najczęściej wysyłane są sms-y podpisane przez Annę lub osobę o innym imieniu to 882349755. Dlatego, jeśli zobaczycie na swoim telefonie podobne wiadomości, od razu najlepiej je skasować. A już na pewno nie reagować.

(M. Siewak/ Foto: Flickr.com/ dawo2012)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do