
Ukraina wyzwoli Półwysep Krymski i najprawdopodobniej dokona tego konwencjonalnymi środkami militarnymi. Takiego zdania przynajmniej jest Oleksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Mówił o tym w przededniu III Szczytu Platformy Krymskiej.
- Krym jest częścią naszego terytorium i musimy go wyzwolić. Co więcej, uwolnimy go. Najprawdopodobniej stanie się to za pomocą środków militarnych – jeśli kraj agresor nie zorientuje się do tego czasu, że musi opuścić nasze terytorium. Nie mamy innej opcji. Każda inna sprawa dotycząca Krymu oznacza utrzymanie sytuacji, przekazanie wojny naszym potomkom, dzieciom, wnukom – powiedział Oleksij Daniłow.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zauważył też, że Federacja Rosyjska mając Krym pod kontrolą, nigdy nie uspokoi się, a Ukraina nie będzie mogła żyć spokojnie. Dlatego Ukraina planuje odzyskać Krym konwencjonalnymi środkami militarnymi.
- Dopiero po wypędzeniu Rosji z Krymu, zepchnięciu go do Morza Azowskiego, zrozumiemy, że nasze państwo będzie miało przez pewien czas pewne gwarancje naszego bezpieczeństwa. Po prostu nie ma innej opcji – uważa Oleksij Daniłow.
Według niego Ukraina nie musi tego nikomu udowadniać – Ukraińcy muszą robić swoje, co robi m.in. ukraińskie wojsko. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego zapewnił jeszcze, że wyzwolenie Krymu to tylko kwestia czasu, choć będzie to trudne. Oleksij Daniłow poinformował, że Ukraina musi pragmatycznie podejść do powrotu granic z 1991 roku.
- To jest nasz pragmatyzm – granice 1991 roku. Jeżeli tak się nie stanie, to należy pamiętać, że istnienie naszego kraju będzie stale zagrożone. Jeśli ktoś ma inny pragmatyzm, to jest to jego problem i ze swoim pragmatyzmem może sobie poradzić na terytorium swoich krajów – stwierdził Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Jego zdaniem opcji rozwoju wydarzeń jest kilka – albo Ukraina wraz ze swoimi partnerami zastąpi kraj terrorystyczny – Federację Rosyjską, albo świat przeniesie się w zupełnie inny wymiar, ale to wymiar ten będzie bardzo krwawy .
- Ponieważ oprócz Federacji Rosyjskiej są inne kraje, które chciałyby rozpocząć ten proces, to teraz obserwują, jak wszystko się skończy. A naszym zadaniem wraz z naszymi partnerami, jest odparcie Rosjan i przedostanie się do granic z 1991 roku. Nie potrzebujemy dodatkowych pieniędzy, ale naszych ziem nikomu nie oddamy. Na tym polega nasz pragmatyzm – zauważył Oleksij Daniłow.
W sprawie odzyskania Krymu, Andrij Jusow, przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Narodowej, stwierdził, że poza „gestem dobrej woli” możliwe są inne scenariusze wyzwolenia Krymu.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie