
Unii Europejskiej tak się spieszy do wdrożenia tak zwanego „Zielonego Ładu”, że sama nie nadąża z produkcją dokumentów, które to umożliwią. To oczywiście problem dla niektórych branż i firm, między innymi dla transportowych. Tymczasem europoseł Krzysztof Jurgiel zadaje pytania o biopaliwa.
Dyrektywa RED II w większości krajów członkowskich jest wciąż na etapie implementacji. Mimo, że termin wdrożenia minął 1 lipca 2021 r., to nadal brakuje większości aktów wykonawczych, które miały zostać przygotowane przez Komisję Europejską. Ale pomimo tego, w ramach strategii Europejskiego Zielonego Ładu, założono w najbliższym czasie publikację propozycji legislacyjnej mającej dostosować dyrektywę do pakietu „Fit for 55”. Jednym z trudniejszych obszarów w zakresie dekarbonizacji jest transport, który w tym kontekście powinien wykorzystywać wszystkie dostępne opcje rynkowe ukierunkowane na ograniczanie emisji i dalsze zwiększanie udziału OZE i innych paliw alternatywnych.
Tu doskonałym rozwiązaniem mogą być biopaliwa. Bo można je pozyskiwać z biomasy, a ta tworzona jest prawie ze wszystkiego i jest ekologiczna. Tak się składa, że za biomasę uważa się całość materii roślinnej i zwierzęcej, ulegającej biodegradacji oraz produkty ich przemiany materii, np. jest nim krowi nawóz. Z tego względu różnego rodzaju biopaliw jest mnóstwo i występują one w formie gazowej, ciekłej i stałej. W Polsce, w której rolnictwo stoi naprawdę dość mocno, produkcja biopaliw mogłoby się odbywać na szeroką skalę i służyć między innymi transportowi.
- Dochodzą do mnie informacje, wedle których Komisja planuje istotne zwiększenie ambicji klimatycznych w transporcie, bez jednoczesnej rewizji swojego podejścia do zrównoważonych biopaliw produkowanych z surowców rolnych, które obecnie stanowią nie tylko kluczowy element dywersyfikujący źródła energii transportowej, ale to dzięki nim uzyskano dotychczasowy efekt redukcyjny. Z uwagi na bardzo ograniczoną dostępność innych technologii i surowców, Europa nie powinna porzucać dalszego rozwoju biopaliw z surowców rolnych, oczywiście zgodnie z poszanowaniem zasad zrównoważenia i wykorzystaniem najlepszych praktyk w rolnictwie. W tym kontekście proszę o informację na temat prac dotyczących rewizji dyrektywy RED II w obszarze transportu ze wskazaniem roli biopaliw konwencjonalnych w realizacji celów na 2030 r. i ewentualne wskazanie założeń do rewizji dyrektywy w obszarze transportu – zwraca się do Komisji Europejskiej Krzysztof Jurgiel, europoseł z naszego regionu.
To faktycznie bardzo istotny temat, który dziwnie jest przemilczany w debacie publicznej. Słyszymy tylko o konieczności ograniczenia zużycia węgla, o redukcji emisji CO2 i tym podobnych rzeczach, ale o biopaliwach, które pochodzą z biomasy, czyli z odnawialnego źródła energii, w ogóle mało kto dziś mówi. Biopaliwa w transporcie mogą z powodzeniem przecież zastąpić olej napędowy, skoro będzie olej roślinny, a także gaz ziemny, skoro da się uzyskać biogaz.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ biogas)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie