Reklama

Urtica, dama z przeszłością…

04/05/2013 13:00
Urtica to starorzymska nazwa pokrzywy, która pochodzi od łacińskiego uro (palę, piekę, parzę). Jej kępy rosną wszędzie, a my w zasadzie przechodzimy obok nich obojętnie.

Warto więc przypomnieć sobie o niezwykłych właściwościach tej rośliny, tym bardziej, że po zimie czas zregenerować swoje organizmy i dostarczyć im witamin, które daje nam natura.

Wprawdzie wraz z wiosną pojawiają się pierwsze młode nowalijki, które swoimi soczystymi kolorami i zapachem zachęcają do ich schrupania. My, jak co roku, zastanawiamy się, czy skusić się na nie, czy nie. Rozważmy zatem coś innego…

O pokrzywie dawniej mawiano, że jest „apteką wychodzącą do ludzi” i jest pomocna na wiele dolegliwości. Liście warzone w winie „leczyły i czyściły żołądek, kruczenie w kiszkach i wywrotności w żywocie rozpędzały, zaś pokrzywy młode ze ślimakami gotowane żołądek zmiękczały”.

Nasiona warzone z winem pito przy zatruciu grzybami, rtęcią, przy ukąszeniach gadów i zatruciach szalejem. Na podagrę (dnę moczanową) sporządzano maść z sadła niedźwiedziego utartego z liśćmi i nasionami pokrzywy. Utarte liście wkładane do nosa miały hamować krwawienia. Natomiast” na „zołzy, wrzody i członki rozbite” stosowano obmywania wodnym naparem z liści. Stare kalendarze radziły też : „aby się nie zmordować w tańcu i chodzeniu dalekim, włożyć należy w trzewiki pod same podeszwy pokrzywowego liścia”. Używano też pokrzywy przeciwko świerzbowi, zalecając ją wczesną wiosną przed pierwszymi grzmotami (!).

O tym, że pokrzywa to bogate źródło życiodajnej energii, witamin i mikroelementów pewnie każdy słyszał. Niewielu natomiast wie o właściwościach przędzalniczych pokrzywy, które były już znane w XII wieku. Największy rozkwit tkactwa pokrzywowego przypadł na XVII wiek, a później tę roślinę wyparły bawełna i jedwab.

Mieszkańcy Sachalinu od wieków wykorzystywali pokrzywę do otrzymywania przędzy z której pletli powrozy i sieci rybackie. Podobnie postępowali rybacy z Kamczatki, którzy włókna pokrzywy wykorzystywali do produkcji sieci odznaczających się trwałością i lekkością, które długo nie nasiąkały wodą i nie gniły. W XIX wieku w Europie z pokrzywy wyrabiano tkaniny i sita do przesiewania mąki, włókno otrzymywane z jej łodyg było bowiem długie i mocne. Kiedyś powszechnie wykorzystywano go do produkcji szpagatu, lin, a nawet tkanin. Szczególnie podczas I wojny światowej w Niemczech, ze względu na brak bawełny z pokrzywy wytwarzano materiały ubraniowe.

Do dzisiaj w liściach pokrzywy przewozi się raki i ryby (aby zachowały świeżość podczas transportu) i robi płukanki na wzmocnienie włosów. Warto też wprowadzić pokrzywę do jadłospisu. Surowa, sparzona wrzątkiem i posiekana jest doskonałym dodatkiem do surówek, sałatek, zup, klopsów, klusek, a nawet jajecznicy. Z powodzeniem może zastąpić w potrawach szpinak tym bardziej, że jest od niego bogatsza w karoten i mikroelementy. Przed przygotowaniem domowych specyfików warto wiedzieć, że zbieramy pokrzywę przed kwitnięciem, gdyż później traci ona wiele ze swych cennych właściwości.

Oprócz liści cenny jest sok uzyskiwany ze świeżych pędów oraz korzenie wykopywane wczesną wiosną lub jesienią Naziemne części ziół należy zbierać, gdy księżyca przybywa (od nowiu do pełni), a wraz z nim najwięcej cennych substancji leczniczych oraz soków. Natomiast korzenie pozyskuje się podczas ubywanie księżyca, czyli pomiędzy pełnią a nowiem. Zbiór roślin leczniczych kończy się w wigilię św. Jana.

Wiosna kojarzy się nam nieodmiennie z zielonym kolorem, a więc póki trwa, proponuję majową pieczeń z pokrzywą:
Składniki:
1 kg mięsa mielonego np. z z indyka
1,5 szklanki sparzonej młodej pokrzywy
1 pęczek dymki
2 jajka
garść płatków owsianych lub otrąb
1 łyżka mielonego siemienia lnianego
2-3 ząbki czosnku
1 – 2 łyżeczki tymianku
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
słonecznik, ew. bułka tarta
Wykonanie:
- do mięsa dodajemy sparzoną i pokrojoną pokrzywę wraz z posiekaną dymką i czosnkiem,
płatkami, jajkami i przyprawami. Masę dokładnie wyrabiamy, a gdyby była ścisła dodajemy
trochę mleka
- oddzielnie wyrabiamy sparzoną i pokrojoną pokrzywę z siemieniem lnianym, czosnkiem i
przyprawami.
- keksówkę (lub 2 aluminiowe foremki na pasztet) smarujemy skórką od słoniny (najlepiej) i
obsypujemy otrębami i słonecznikiem (ew. tartą bułką)
- wykładamy masę mięsną na papier, formujemy na kształt prostokąta, na nią wykładamy masę
pokrzywową i wszystko razem rolujemy
- przekładamy do keksówki i pieczemy ok. 1 godz. w piekarniku nagrzanym do 180 stopni

(nf)
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Nikita - niezalogowany 2013-05-06 09:21:54

    Trochę odwagi i do roboty :D

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ub - niezalogowany 2013-05-04 14:42:15

    Trzeba będzie spróbować. Na działce dużo pokrzywy rośnie :D:D

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do