Reklama

W Białymstoku będzie działała Rada Seniorów

25/01/2016 10:35


Po bardzo długim czasie udało się w końcu doprowadzić do tego, że w Białymstoku powołana będzie Rada Seniorów. Ma być ciałem opiniująco – doradczym, które zatroszczy się jednakże o los i potrzeby starszych mieszkańców naszego miasta. To już kolejny krok w kierunku tworzenia zalążków polityki senioralnej w Białymstoku.

Dyskusja o seniorach toczy się w naszym mieście właściwie od 4 lat. Bardziej intensywny charakter przybrała jednak dopiero w ubiegłym roku, kiedy trwały prace nad Kartą Aktywnego Seniora. Za sprawą radnych z opozycyjnych wobec siebie klubów, debata na temat starszych osób i stowarzyszeń działających na ich rzecz, zmusiła w końcu radnych i prezydenta do podjęcia konkretnych kroków w kierunku tej grupy mieszkańców. Był to również przyczynek, dla którego coraz więcej osób zaczęło dostrzegać seniorów, to co robią i czego potrzebują. A przecież już za kilka lat z powodów demograficznych, będzie ich o wiele więcej niż obecnie.

Projekt uchwały w sprawie powołania Rady Seniorów przygotowali sami seniorzy. Założenia przedstawiła jedna z członkiń Stowarzyszenia Akademia + 50 i jak argumentowała, w projekcie znalazły się najlepsze rozwiązania. Głównie dlatego, że białostoccy seniorzy zdążyli zapoznać się z działalnością, ale i zapisami prawnymi podobnych rad w Polsce, których jest już około 100.

Od listopada 2014 roku odbywały się spotkania z inicjatywy Stowarzyszenia Akademia + 50. Przeprowadziliśmy szereg konsultacji, debatę oxfordzką, więc wspólnie wypracowaliśmy ten dokument, który teraz tu przedkładamy. Proszę państwa radnych w imieniu nas wszystkich o przyjęcie tej uchwały, bo pozwoli ona na ogarnięcie problemów seniorów, także tych, którzy nie są zrzeszeni w organizacjach. Rada Seniorów miałaby także zwracać uwagę władz miasta na nasze problemy i potrzeby – argumentowała Jolanta Wołągiewicz z Akademii + 50.

Decyzję o powołaniu Rady Seniorów poprzedziła dyskusja, jak zwykle, nie pozbawiona drobnych elementów politycznych. Rozpoczął ją radny Platformy Obywatelskiej – Maciej Biernacki, który wyraził troskę o los starszych mieszkańców miasta zgłaszając kilka poprawek do przedstawionej propozycji uchwały. Chwilę później radny Prawa i Sprawiedliwości – Piotr Jankowski – przypomniał wszystkim, że tę sprawę można było załatwić już cztery lata wcześniej i dziwił się, że prezydent nagle zmienił zdanie i los seniorów jest teraz dla niego ważny.

W 2012 roku po spotkaniach z seniorami radna Katarzyna Siemieniuk składała interpelację w tej sprawie. Prezydent wówczas nie widział potrzeby zajmowania się seniorami i polityką senioralną. Szkoda, że nie ma tu dziś na sali pana prezydenta, bo chętnie bym się dowiedział, co się takiego wydarzyło, że teraz zmienił zdanie i pozytywnie zaopiniował projekt uchwały odnośnie powołania Rady Seniorów – mówił radny Jankowski.

Radni przyjęli projekt uchwały z drobnymi poprawkami dotyczącymi już kwestii formalnych wyboru jej członków. Chodzi przede wszystkim o sposób wybierania. Wiadomo, że w skład nowego ciała będą mogły wejść osoby po ukończeniu 60 roku życia, czyli takie, które mogą również korzystać z Karty Aktywnego Seniora. Chodzi o to, żeby tego rodzaju działania skierowane do starszej części mieszkańców naszego miasta, były ze sobą kompatybilne.

W niedalekiej przyszłości odbędą się wybory do Rady Seniorów. Po jej ukonstytuowaniu się, to ciało będzie zajmowało się przede wszystkim opiniowaniem pomysłów Prezydenta Białegostoku, ale i uchwał Rady Miasta. Rada Seniorów będzie mogła także zgłaszać swoje projekty lub sygnalizować potrzeby białostockich seniorów.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: sxc.hu/old-man)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do