
Pierwsza dobra, a może nawet najlepsza wiadomość dzisiejszego dnia jest taka, że w województwie podlaskim wciąż nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zarażenia koronawirusem. Druga dobra wiadomość dotyczy uruchomienia w Białymstoku laboratorium, które będzie zajmowało się badaniem wykonanych na pacjentach testów.
Do tej pory wszystkie pobrane próbki do badań były wożone poza Białystok, gdzie laboratoria od ponad tygodnia pracują już pełną parą. Co nie przeszkodziło w rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji o tym, że próbek od pacjentów z białostockich szpitali nikt nie badał. Niezależnie od tego, minister zdrowia jeszcze na początku ubiegłego tygodnia zapowiedział, że w Białymstoku zostanie utworzone laboratorium, które będzie zajmowało się robieniem testów i badaniem próbek pochodzących od pacjentów z naszego regionu.
Laboratorium w Białymstoku zaczęło działać od poniedziałku, 16 marca. Tym samym ich łączna liczba w całym kraju wzrosła z 14 do 19. Bo oprócz laboratorium w stolicy Podlasia uruchomiono także tego rodzaju placówki w Bydgoszczy, w Instytucie Kardiologii w Warszawie, w Krakowie oraz w Gdańsku. Zatem zwiększy się liczba wykonywanych badań, także w takich przypadkach, gdzie pobierany jest materiał do badań w domu osoby przebywającej na kwarantannie. Odbierają je karetki, których w Polsce jeździ w tej chwili ponad 70, a ich rolą jest przede wszystkim ograniczenie skupisk ludzi w szpitalnych izbach przyjęć.
- W momencie, gdy Polska wchodzi już w etap transmisji poziomej, jeszcze nie tak dramatycznie wyrażonej jak gdzie indziej, ale na pewno już mamy transmisję poziomą wirusa w Polsce, wtedy tak naprawdę większość pacjentów, która się zgłosi z objawami, będzie miała wykonywane testy – powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski.
Minister przekazał, że jeszcze w tym tygodniu spodziewa się liczby około tysiąca zarażonych koronawirusem, zaś najbliższe 10 dni będzie kluczowych. Od nas samych zależy czy uda się zatrzymać epidemię. Mówił, że najwłaściwszym rozwiązaniem jest w tej sytuacji pozostawanie w domach i nie wychodzenie absolutnie nigdzie bez wyraźnej potrzeby. Ścisła kwarantanna ma możliwość zatrzymać rozprzestrzenianie się epidemii i dlatego nie można jej lekceważyć.
- Mam nadzieję, że tempo wzrostu w pewnym momencie spowolni i będziemy mieli czas na reakcję, na leczenie pacjentów. Po to działamy w bardzo trudnym reżimie kwarantanny tak naprawdę całego społeczeństwa. Po to apele i prośby, abyśmy nie wychodzili do dużych skupisk ludzkich. Bardzo dziękuję za dużą odpowiedzialność, którą Polacy wykazują – przekazał minister Szumowski.
W momencie publikacji artykułu w województwie podlaskim wciąż nie mamy ani jednego potwierdzonego przypadku zarażenia koronawirusem, ani osoby chorej. Razem z województwem kujawsko – pomorskim jesteśmy jedynymi białymi plamami na mapie Polski, które w tym przypadku akurat cieszą. Aktualnie koronawirusa w całym kraju potwierdzono u 156 osób. Na całym świecie chorych jest blisko 180 tys., z czego najwięcej w Chinach, we Włoszech, Iranie oraz w Hiszpanii. Zmarło już natomiast ponad 7 tys. ludzi.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ covid)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie