Kandydaci na kierowców nieco gorzej radzą sobie z egzaminami praktycznymi i teoretycznymi. Czerwiec był najgorszym miesiącem w tym roku.
Mowa o kategorii B, która interesuje największą liczbę młodych ludzi. W czerwcu 2015 roku, jak podaje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Białymstoku, zdawalność egzaminów teoretycznych była na poziomie 45,26%, a praktycznych - 36,36%.
W maju było trochę lepiej. Z wyliczeń WORD wynika, że egzaminy teoretyczne z pozytywnym wynikiem przeszło 45,71% zdających, zaś praktyczne 38,97%.
W kwietniu z kolei słabiej szła teoria - 43,49%, statystyka egzaminów praktycznych pozostała na podobnym poziomie - 38,2%.
W marcu egzaminy teoretyczne zaliczyło 42,21% przyszłych kierowców, natomiast praktyczne - 37,79%. W lutym, odpowiednio, było to 43,71% i 38,76%, zaś w styczniu 43,17% i 37,32%.
Z danych wynika, że kursanci białostockich szkół nauki jazdy coraz lepiej radzą sobie z teorią.
Niestety z praktyką nie jest już tak różowo. Zdawalność w przypadku kategorii B w czerwcu była najsłabsza od początku roku. Na szczęście i tak jest lepiej niż w latach poprzednich. W 2014 średnia wyniosła 34,68%, w 2013 - 28,30%, a w 2012 - 26,90%.
Przypominamy, że czas oczekiwania na egzamin teoretyczny w białostockim WORD to zwykle jeden dzień od momentu zapisania. Na praktyczny czeka się około trzech dni.
Ceny to odpowiednio 30 zł i 140 zł za jedno podejście.
Komentarze opinie