W naszym regionie będzie przebudowana kolejna droga. Tym razem to droga wojewódzka nr 677

- Teraz nie ma już takiego znaczenia, gdy powstała w pobliżu S8, a stopniowo otwierane są kolejne odcinki S61, ale nadal jest ważna. Zmodernizowana droga będzie o dobrych parametrach nie tylko dla ruchu osobowego czy rolniczego. Śniadowo to siedziba np. dużego producenta materiałów budowlanych czy firm związanych z rolnictwem oraz wielkich gospodarstw potrzebujących masowych dostaw materiałów i surowców. Piątą kadencję jestem radnym, w każdej była mowa o drodze Łomża – Śniadowo, naciskali  mieszkańcy...  W początkach tej kadencji nasz zarząd obiecał, że będzie i cieszę się, że tę obietnicę realizujemy – powiedział wicemarszałek Marek Olbryś.  

- Potrzebę remontu uzasadnialiśmy od lat natężeniem ruchu, stanem technicznym istniejącej drogi i względami bezpieczeństwa. Dziękujemy twórcom programu Polski Ład,  zarządowi województwa i trzymamy kciuki za wykonawców. Mogę powiedzieć, że jest wielkie zainteresowanie przedsiębiorców, którzy w pobliżu trasy Via Baltica i wzdłuż tej drogi wojewódzkiej chcą lokować inwestycje. Wydaliśmy już kilka decyzji o warunkach zabudowy – poinformował wójt Rafał Pstrągowski.

- To ważny moment nie tylko dla Śniadowa, ale także dla powiatu łomżyńskiego, województwa podlaskiego, a nawet kraju. Powstanie kolejny element układu komunikacyjnego, który tworzą ekspresowa Via Baltica, modernizowana droga wojewódzka 677, droga powiatowe Śniadowo – Chojny – Nowogród i dalej w stronę Kolna, droga powiatowa  Śniadowo – Szumowo, czyli łącznik do S8. A wszystko to razem tworzy dobrej jakości alternatywną i krótszą drogę z Warszawy na Mazury. Już tego lata przekonamy się  jak ważny jest ten system dróg – wyjaśniał starosta Lech Marek Szabłowski.

- Będzie to rozbudowa i przebudowa, czyli inwestycja uwzględniająca m. in. nową nośność, szerokość, odwodnienia, przebudowę miejsc kolizyjnych na odcinku blisko 5 kilometrów. Jej wartość to 50 milionów złotych z Polskiego Ładu i około 5 milionów wkładu województwa – wyjaśniał dyrektor Mariusz Nahajewski.

- W razie nieszczęśliwych zdarzeń będzie też znakomitą alternatywą dla S61 – dodał Marek Olbryś.

- Doczekaliśmy się – skomentował sołtys Śniadowa Janusz Wojsz.