
Pali jeden litr na dmuchnięcie i porusza się z prędkością… no w tym przypadku prędkości są różne. Ważne jest, aby o nic nie zaczepić i dotrzeć do celu. Balony wystartowały w piątkowy wieczór z Turośni Kościelnej w pogoni za lisem. A kim był ten lis? O tym w naszym materiale wideo.
Pierwszy raz podczas tegorocznej fiesty balonowej balony oderwały się od ziemi jeszcze w czwartkowe popołudnie, by ich pasażerowie mogli podziwiać niesamowity podlaski krajobraz z lotu ptaka. Później oglądali go wraz ze wschodzącym słońcem. W piątkowe popołudnie natomiast rozpoczęła się pogoń balonami za lisem. No, ale, ale… ktoś powie, że przecież lis nie lata. Owszem lata. Na Podlasiu nie takie rzeczy latają.
Lis to po prostu doświadczony pilot balonowy, który wyznacza zadania do wykonania uczestnikom fiesty balonowej. Muszą podążać jego śladem i odnaleźć miejsca, które wyznacza na trasie. Zawody balonowe wygrywa ten, który trafi dokładnie w te lokalizacje, jakimi przemierzał lis.
Ale nic straconego, jeśli komuś nie uda się odnaleźć drogi w pogodni za lisem i finalnie go nawet nie odnajdzie. Lot balonem to sama w sobie ogromna przygoda. Do Turośni Kościelnej przyjechały załogi balonowe z całej Polski, między innymi z Wrocławia, Grudziądza, Lublina, z Warszawy i oczywiście z Białegostoku. I wszyscy mówili zgodnie, że widoki z balonu lecącego nad Podlasiem są najpiękniejsze.
Niektórzy dla tych widoków przełamują swoje lęki wysokościowe i zdają się na doświadczonych pilotów. Aby zostać pilotem balonu trzeba poświęcić co najmniej dwa lata i uczyć się nim latać zarówno latem, jak i zimą. Loty balonowe to zarówno sport, jak i hobby. Z tym, że hobby raczej do tanich nie należy. Jak ustaliliśmy kilka tysięcy złotych rocznie trzeba wydać na różne przygotowania potrzebnego sprzętu, konserwację, ubezpieczenia i paliwo. A paliwo to kilka butli z gazem na jeden lot.
Fiest balonowa w Turośni Kościelnej potrwa do niedzieli. A jeśli ktoś potrzebuje naprawdę mocnych wrażeń, to jeszcze w sobotę wieczorem może przyjechać na plac za kościołem i spróbować lotu balonem nocą. Jeśli z różnych powodów się spóźni, to nic straconego, bo kolejne balony wystartują w niedzielę o świcie, o godz. 5.30.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie