Reklama

W związku z zagrożeniem dostaw żywności i podwyżkami cen polscy rolnicy otrzymają pomoc

09/04/2022 10:35

Rolnicy będą mogli uprawiać ziemię na ugorach, a do tego otrzymają dopłaty do nawozów. To część pomocy, jaka trafi do polskich rolników jeszcze w tym roku. Komisja Europejska w związku z wojną na Ukrainie i zagrożonymi dostawami żywności, zdecydowała się uruchomić rezerwy celowe w wysokości 500 mln euro, z czego do Polski trafi 44 miliony.

Praktycznie od pierwszych dni wojny na Ukrainie mowa jest o zerwanych łańcuchach dostaw i podwyżkach żywności. Bo z jednej strony sporo płodów rolnych, w które zaopatrywała Ukraina wiele państw w Europie i poza naszym kontynentem, nie trafi w tym roku do magazynów. Z drugiej strony podwyżki cen paliw oraz prądu sprawią, że żywność może podrożeć tak mocno, jak nie drożała jeszcze od wielu lat.

Komisja Europejska z tego względu zdecydowała się uruchomić rezerwy w budżecie, aby pomóc rolnikom obniżyć koszty produkcji. Zezwoliła również na uprawianie pól na ugorach, co do tej pory nie było możliwe. Niestety, jak przekazał europoseł Krzysztof Jurgiel, w Unii Europejskiej nie ma na razie zgody na całkowite odejście od polityki tak zwanej klimatycznej i projektu Fit for 55, choć to pozwoliłoby na utrzymanie niższych cen żywności, ale nade wszystko pozwoliłoby tańszą jej produkcję na poziomie już nawet pojedynczych gospodarstw rolnych.

- Teraz w ramach tego rozporządzenia Komisja Europejska przewiduje 500 mln euro. Z tego Polska otrzymuje prawie 45 mln, a dodatkowo może uzupełnić wkładem krajowym w wysokości 90 mln. Czyli mamy blisko 135 mln euro i to jest na pewne działania dotyczące rynków. Procedura jest taka, że niezwłocznie państwa członkowskie składają wniosek o interwencje na poszczególnych rynkach – przekazał europoseł Krzysztof Jurgiel.

- Nasz kraj oceni jakie produkcje są najbardziej zagrożone i na to będzie można otrzymać dofinansowania z Unii Europejskiej – mówił z kolei poseł Kazimierz Gwiazdowski. – To jest między innymi ugorowanie, czyli nie będzie trzeba – tak jak jest w obecnej chwili 4 proc. powierzchni gospodarstwa ugorować. Ci, którzy mieli dopłaty rolno-środowiskowe, będą mogli na tych terenach uprawiać, gospodarować, czy też robić wypas bydła i tu będą wypłacane środki finansowe na zazielanie – dodał.

Chodzi też o to, aby dzięki temu pojawiło się więcej pasz. Dodatkowo pojawi się pomoc w związku z ubezpieczeniami. Rząd dopłaci nawet do 65 proc. ubezpieczeń upraw gruntów rolnych. Rolnicy zyskają także środki na nawozy. Polski rząd już kilka tygodni temu podjął uchwałę, na którą wstępnie wyraziła zgodę Komisja Europejska, choć na formalną decyzję trzeba będzie jeszcze chwilę zaczekać. Dopłata do nawozów ma wynieść 500 zł do hektara na polach uprawnych i 250 zł na łąkach oraz pastwiskach.

Wnioski o pomoc dla rolników będą rozpatrywane przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ale jak przekazał Krzysztof Jurgiel, pomoc ta mogłaby być jeszcze wyższa, gdyby Unia Europejska zdecydowała się zrezygnować, albo odłożyć na później programy związane z zielonym ładem i polityką klimatyczną wpisujące się w szerszy program nazywany Fit for 55.

(Cezarion/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do