Magistrat ogłasza konkurs fotograficzny pod hasłem "Białystok na cały rok". Zdjęcia, a ściślej - 12 najlepszych, trafią do kalendarza miejskiego na 2017 rok. Ich autorzy otrzymają nagrody pieniężne - po 500 zł, jak też po 10 kalendarzy na pamiątkę.
Co roku Urząd Miejski w Białymstoku przygotowuje kalendarz ścienny ze zdjęciami naszego miasta. Za każdym razem inny motyw jest tym przewodnim.
- Na 2016 rok przygotowano kalendarz ze zdjęciami Piotra Sawickiego. Teraz mamy pomysł, żeby na 2017 zrobić podobny kalendarz, czyli wielokulturowy, nawiązujący do różnych kultur, religii, pokazujący różne oblicza naszego miasta. Ale żeby fotografie w nim pochodziły od naszych mieszkańców. Konkurs będzie oparty na czterech porach roku. Choć zima nam trochę uciekła myślę, że ci którzy lubią robić zdjęcia, narobili ich już w scenerii zimowej - tłumaczy prezydent Tadeusz Truskolaski (na zdj.). - Zdjęcia muszą być wykonane w Białymstoku, nie wcześniej niż przed 1 stycznia 2015 roku.
W konkursie mogą wziąć udział nie tylko białostoczanie, ale również mieszkańcy innych polskich miast. Został on podzielony na cztery kategorie: wiosnę, lato, jesień i zimę. Każdy uczestnik może nadesłać od jednej do trzech fotografii z każdej kategorii.
Do urzędu miejskiego powinny zostać dostarczone w postaci elektronicznej (tiff, jpg, ai, eps lub pdf) oraz jako wydruk (10x15 cm). Powinny to być fotografie w orientacji poziomej. Zgłoszenia można nadsyłać do 30 września 2016 roku.
- Widzimy, że białostoczanie bardzo chętnie dzielą się swoimi fotografiami naszego miasta. Sporo ich otrzymujemy i publikujemy na profilu Wschodzący Białystok na Facebooku - mówi Urszula Boublej (na zdj.), szefowa Biura Komunikacji Społecznej. Dodaje, że nadsyłane zdjęcia będą sukcesywnie tam zamieszczane: - Dzięki temu zobaczymy, jak nasze miasto widzą różne osoby, zarówno białostoczanie, jak też np. turyści. Czekamy na ich aktywność.
– Liczymy na kreatywność i pomysłowość uczestników konkursu, na zdjęcia wykonane w różnych zakątkach Białegostoku, zarówno w tych znanych wszystkim, jak i w tych tylko nielicznym – dodaje Truskolaski.
Nadesłane zdjęcia najpierw zostaną ocenione przez komisję. Z każdej kategorii wybierze ona pięć najlepszych prac z każdej kategorii, jej decyzję poznamy do 30 października. Będą się liczyły pomysłowość i oryginalność oraz związek pracy z tematyką. Następnie w głosowaniu internetowym to białostoczanie zdecydują, które zdjęcia powinny się znaleźć w przyszłorocznym kalendarzu. Głosowanie będzie trwało tydzień. Trzy prace, które uzyskają największą liczbę głosów, zostaną opublikowane w kalendarzu wieloplanszowym.
Według regulaminu w konkursie nie mogą brać udziału osoby, które zawodowo zajmują się fotografią.
Komentarze opinie