Wigilia na powietrzu

Już siódmy raz mieszkańcy miasta spotkali się na tradycyjnej Wigilii zorganizowanej przez Stowarzyszenie „Droga”. Był opłatek, życzenia świąteczne oraz ciepłe posiłki przygotowane specjalnie na tę okazję.

Barszcz z uszkami, pierogi z kapustą oraz ryba po grecku to główne dania, których mogli skosztować wszyscy, którzy przybyli w niedzielne południe na plac pod Ratuszem. Zwłaszcza bezdomni cieszyli się z ciepłego posiłku, który jest wyjątkowym daniem w ich skromnym menu.

- Ja już trzeci raz jestem na takiej Wigilii – mówi Pan Remigiusz. – Nie mam dachu nad głową od 12 lat i tułam się po kątach. – Taka Wigilia to choć kawałek świąt, jakie jeszcze mi zostały.

Opłatkiem podzielili się z mieszkańcami między innymi Prezydent Miasta, Biskup Edward Ozorowski i Ojciec Edward Konkol. Z głośników płynęły kolędy i dało się poczuć prawdziwą magię świąt Bożego Narodzenia. Mieszkańcy chwalili sobie tego typu spotkania.

- Przyszłam tu z wnuczką pierwszy raz, żeby zobaczyła jak to wszystko wygląda. Bardzo jej się podoba, że grają kolędy i że jest tylu różnych ludzi – mówi Stanisława Markowska. – A ja, o proszę dostałam do domu kilka pierogów. Miło jest, naprawdę.

Już jutro do tradycyjnej Wigilii zasiądziemy we własnych domach. Pamiętajmy o przygotowaniu jednego nakrycia dla niespodziewanego gościa. Nigdy nie wiadomo, kto może się zjawić.

(ASM, foto: K.)