Wiosną nie pospacerujemy ścieżką w rezerwacie Krzemianka. Latem też nie

Jedno z najpopularniejszych miejsc spacerowych niedaleko Białegostoku, jest niedostępne. Chodzi o rezerwat przyrody Krzemianka. Co najmniej do połowy września turyści tam nie będą mogli korzystać ze ścieżki przyrodniczej na kładce, z której wielu uwielbiało obserwować podlaską przyrodę.

„Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku wraz z Nadleśniczym Nadleśnictwa Knyszyn informują, iż niebawem rozpoczną się prace budowlane wynikające z realizacji wspólnego projektu pn.: „Kładka wśród źródlisk w Krzemiance” – taki komunikat pojawił się jeszcze w pierwszych dniach lutego na stronach internetowych Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku.

I jak czytamy dalej w zamieszczonym tam komunikacie, przebudowa i modernizacja ścieżki możliwa jest dzięki dofinansowaniu ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Realizowany projekt zaś dotyczy poprawy infrastruktury turystycznej w rezerwacie przyrody Krzemianka.

„W związku z powyższym od dnia 08.02.2022 r. do dnia 16.09.2022 r. ścieżka na kładce w rezerwacie przyrody Krzemianka będzie zamknięta dla odwiedzających” – widnieje komunikat.

Do pierwszego dnia wiosny coraz bliżej i dlatego coraz częściej chce się zwyczajnie wychodzić już na świeże powietrze. Tym bardziej, że epidemia koronawirusa wielu z nas zamknęła w domach na długie miesiące, więc spacery na łonie przyrody, były świetnym sposobem na relaks i rozruszanie kości. Rezerwat w Krzemionce upodobali sobie szczególnie mieszkańcy Białegostoku, ale też Wasilkowa czy Choroszczy. Niestety, co najmniej do połowy września, będą musieli sobie poszukać jednak innych miejsc spacerowych. Ale to może się okazać równie dobre dla kondycji i zdrowia.

Ścieżka, a w zasadzie kładka, jest uszkodzona w wielu miejscach i o wypadek tam w obecnych warunkach nie byłoby trudno. Jak informuje Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku, wykonanie zaplanowanych działań ochronnych na obszarze rezerwatu przyrody Krzemianka jest niezbędne dla poprawy bezpieczeństwa osób odwiedzających oraz ochronę najcenniejszych przyrodniczo fragmentów ekosystemu leśnego, a także dla utrzymania ukierunkowanego przemieszczania się turystów.

Na bezpieczne spacery do tego rezerwatu będzie można wybrać się dopiero wczesną jesienią. Ale podlaska jesień w końcu też jest piękna, zwłaszcza w tak uroczym miejscu jak rezerwat Krzemianka.

(Cezarion/ Foto: RDOŚ)