Reklama
Szymek wkręcił Fakty Białystok, a my wkręcimy Was!
22/02/2013 10:00
Prosty gest może pomóc małemu Szymonkowi w leczeniu.
Szymonek Grygoruk jest półrocznym małym chłopcem. Urodził się z Zespołem Downa i bardzo poważną i złożoną wadą serca. Obecnie chłopczyk dochodzi do siebie po ciężkiej operacji serca, która odbyła się 15 listopada 2012 roku w Warszawie. Wymaga codziennej rehabilitacji i stymulacji.
Justyna i Marcin, rodzice chłopca , codziennie muszą dowozić go 40km do Białegostoku na ćwiczenia i wizyty u specjalistów itd. Dojazdy z Gródka i rehabilitacja Szymka są bardzo kosztowne. Rodzice chłopca marzą o tym, by móc pojechać z nim na turnus rehabilitacyjny.
Żeby zrealizować te wszystkie plany i zaspokoić potrzeby, rodzice zorganizowali akcję zbierania plastikowych nakrętek. Zbierają nakrętki po napojach, kosmetykach, kawie, ketchupie, żelach do prania, itp. ogólnie wszystkie z twardego plastiku. Cena za kilogram takich nakrętek to około 70 gr. Jeśli uda się nazbierać tonę - to możemy zyskać już znaczącą kwotę.
Na facebooku można skontaktować się z nimi, by przekazać uzbierane nakrętki. Można się tam również dowiedzieć jak pomóc Szymonkowi w inny sposób.
Fakty Białystok włączają się do akcji zbierania nakrętek. Zbierajcie i Wy! Jeśli macie jakieś zakrętkowe zbiory, zapraszamy od poniedziałku do piątku od 10.00 do 14.00 w naszej redakcji. Ul. Ciepła 1, ostatnie piętro, lokal 16. Przyjmiemy każdą ilość i przekażemy rodzicom Szymonka.
(redakcja)
Szymonek Grygoruk jest półrocznym małym chłopcem. Urodził się z Zespołem Downa i bardzo poważną i złożoną wadą serca. Obecnie chłopczyk dochodzi do siebie po ciężkiej operacji serca, która odbyła się 15 listopada 2012 roku w Warszawie. Wymaga codziennej rehabilitacji i stymulacji.
Justyna i Marcin, rodzice chłopca , codziennie muszą dowozić go 40km do Białegostoku na ćwiczenia i wizyty u specjalistów itd. Dojazdy z Gródka i rehabilitacja Szymka są bardzo kosztowne. Rodzice chłopca marzą o tym, by móc pojechać z nim na turnus rehabilitacyjny.
Żeby zrealizować te wszystkie plany i zaspokoić potrzeby, rodzice zorganizowali akcję zbierania plastikowych nakrętek. Zbierają nakrętki po napojach, kosmetykach, kawie, ketchupie, żelach do prania, itp. ogólnie wszystkie z twardego plastiku. Cena za kilogram takich nakrętek to około 70 gr. Jeśli uda się nazbierać tonę - to możemy zyskać już znaczącą kwotę.
Na facebooku można skontaktować się z nimi, by przekazać uzbierane nakrętki. Można się tam również dowiedzieć jak pomóc Szymonkowi w inny sposób.
Fakty Białystok włączają się do akcji zbierania nakrętek. Zbierajcie i Wy! Jeśli macie jakieś zakrętkowe zbiory, zapraszamy od poniedziałku do piątku od 10.00 do 14.00 w naszej redakcji. Ul. Ciepła 1, ostatnie piętro, lokal 16. Przyjmiemy każdą ilość i przekażemy rodzicom Szymonka.
(redakcja)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo fakty.bialystok.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Jutro zasypiemy całą redakcję
Włączamy się całą rodziną!
Dziękujemy za wielkie zainteresowanie naszą akcją i wspieranie nas :D
No to będziemy zasypywać :)
Ostatnio zbierałam na wózek, a teraz będę zbierać na Szymusia :) Pozdrawiam rodziców!
Super pomysł :)
Tak, to świetny pomysł. Zapraszamy z nakrętkami od poniedziałku do piątku od 10.00 do 14.00 w naszej redakcji. Ul. Ciepła 1, ostatnie piętro, lokal 16.
LUDZIOM TRZEBA POMAGAĆ PORUSZYŁA MNIE HISTORIA SZYMONA I AKCJĘ ŚLEDZĘ ORAZ UCZESTNICZĘ W NIEJ OD POCZĄTKU :) :) POWODZENIA W DALSZEJ AKCJI
Tak zgadza sie rodzice sami odbierają lub jeśli chodzi o dalsze zamieszkanie wysłane są pieniążki na kuriera
Jest możliwość, może, żeby je do waszej redakcji przynosić, niech z jednego miejsca odbierają.?
Rodzice Szymonka deklarują, że sami odbiorą nakrętki.
Dziękujemy bardzo, bardzo za wspieranie naszej akcji :))
Zawsze jest problem z tym, gdzie te nakrętki przynosić.