
Dariusz Piontkowski, parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości wystosował interpelację do Tomasza Siemoniaka, szefa MSWiA, w sprawie referendów w województwie podlaskim. Domaga się wyjaśnień odnośnie działań tutejszego wojewody Jacka Brzozowskiego, który jest przedstawicielem rządu w regionie. Ten zakwestionował uchwały Rady Miejskiej w Supraślu oraz Rady Powiatu Hajnowskiego, które dotyczyły przeprowadzenia referendów. Tym samym nie dopuścił, by mieszkańcy wypowiedzieli się w ważnych dla nich kwestiach.
W ostatnim czasie w województwie podlaskim pojawiły się dwie inicjatywy obywatelskie. Jak wskazuje poseł PiS Dariusz Piontkowski, nie jest to codzienność, zdarza się bardzo rzadko, a jeśli już to chodzi o sprawy personalne, ewentualne odwołanie wójta czy burmistrza.
Te o których mowa w Podlaskiem, to kwestie dość wyjątkowe. Pierwsza z nich dotyczy podziału gminy Supraśl.
Grupa mieszkańców zebrała tam odpowiednią liczbę podpisów i wnioskuje o przeprowadzenie referendum w sprawie przyszłości gminy: o tym, czy rząd powinien wracać do sprawy jej podziału na dwie, czy też nie. I w tym wypadku około miesiąca temu, wojewoda podlaski, gdy już Rada Miejska w Supraślu podjęła odpowiednie uchwały, zakwestionował je. Uniemożliwił tak naprawdę przeprowadzenie referendum - mówi Dariusz Piontkowski.
Poseł wskazuje, że wydawałoby się, iż taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, gdy wojewoda pochodzi z partii, która w swojej nazwie ma obywatelskość, z rządu, który mówi o wsłuchiwaniu się w głosy obywateli i o słuchaniu samorządów.
Tymczasem w miniony piątek wojewoda podlaski Jacek Brzozowski znowu zakwestionował pod względem formalno - prawnym projekt uchwały o przeprowadzeniu referendum. Tym razem na terenie powiatu hajnowskiego. Piontkowski przypomina, że tam pojawiła się inicjatywa mieszkańców, kiedy w senackiej komisji ochrony środowiska znalazł się projekt ustawy dotyczący przyszłości Puszczy Białowieskiej i jej zarządzania.
Tezy zawarte w tym projekcie były tak bulwersujące, że mieszkańcy obawiając się, czy w ogóle będą mogli wejść do Puszczy Białowieskiej, postanowili w tej sprawie wypowiedzieć się poprzez referendum. Zebrano kilka tysięcy podpisów - tłumaczy Piontkowski. - Rada Powiatu Hajnowskiego zdecydowała o wyznaczeniu terminu referendum na 14 lipca, a w ubiegły piątek wojewoda podlaski uchylił tę uchwałę, uniemożliwiając jego przeprowadzenie.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości postanowił skierować interpelację do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Pyta m.in., czy tego typu działania są standardem, czy teraz każdy wojewoda będzie kwestionował uchwały, inicjatywy obywatelskie, czy minister przyjrzy się działalności wojewody podlaskiego.
Bo przecież te działania są niezgodne z deklaracjami rządu, deklaracjami koalicji, która dziś sprawuje władzę - dodaje Dariusz Piontkowski. - Warto, aby rządzący pytali Polaków o zdanie przy podejmowaniu ważnych dla nich decyzji. A przecież trudno znaleźć ważniejsze sprawy niż sprawa przyszłości gminy czy w przypadku mieszkańców powiatu hajnowskiego - czy mogą korzystać z Puszczy Białowieskiej, a jeśli tak, to na jakich zasadach. Warto, by były jednolite standardy, a nie tylko i wyłącznie kierowanie się interesem politycznym.
Pełna treść interpelacji do ministra Siemoniaka znajduje się w załączniku poniżej.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie