Reklama

Wysokim mandatem został ukarany pijany kierowca roweru. Ze złości załatwił się pod komisariatem

23/01/2025 10:46

Moniecka drogówka pojawiała się w Goniądzu. Po tej „wizycie”, aż 2500 złotych mandatu musi zapłacić 24-letni mieszkaniec gminy Goniądz, który jechał nietrzeźwy rowerem w centrum miasta.

Policjanci patrolujący monieckie ulice zwrócili uwagę na powoli jadącego rowerzystę. Po sprawdzeniu 24-latka okazało się, że był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. 

Mieszkaniec gminy Goniądz tłumaczył funkcjonariuszom, że wypił piwo i przyjechał z pobliskiej miejscowości po zakupy. Zdenerwowany otrzymanym mandatem kilka minut później załatwił potrzebę fizjologiczną w pobliżu ogrodzenia budynku Komendy Powiatowej Policji w Mońkach, co zauważyli policjanci „patrolówki". 

Chwilę po pierwszym mandacie, mężczyzna otrzymał drugi, tym razem w wysokości 100 złotych. Stąd też „przejażdżka" do Moniek kosztowała mieszkańca Goniądza w sumie 2600 złotych.

(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl)
 

Aktualizacja: 23/01/2025 10:46
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do