Za nami światowy dzień toalet

Światowy dzień toalet przypada 19 listopada. W Polsce nie jest to jakoś mocno znane, ani celebrowane święto. Ale z tej okazji postanowiliśmy przyjrzeć się szaletom działającym w Białymstoku. Mimo ciągłego rozbudowywania miasta, ktoś zapomniał o tak banalnej rzeczy jaką jest odpowiednia ilość... miejskich ubikacji.

W stolicy województwa znajdują się raptem cztery ogólnodostępne szalety z czego tylko trzy czynne są całą dobę. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z faktu, że w razie "nagłej potrzeby" możemy bez obaw i bezpłatnie skorzystać z każdej toalety znajdującej się w lokalu komunalnym. W praktyce bywa różnie.

- Na terenie Miasta Białegostoku znajdują się trzy ogólnodostępne szalety bezobsługowe czynne 24 godziny na dobę oraz jeden obsługiwany przez administratora, który jest czynny od 8 do 18 - mówi Andrzej Korolski, dyrektor Departamnetu Ochrony Środowiska i Gospodarki Komunalnej.

Gdzie więc znajdziemy ubikację kiedy rzeczywiście będzie potrzebna? Automatyczne, wolnostojące toalety znajdują się na skwerze Tamary Sołoniewicz (obok pływalni), w Parku Planty (od strony ul. Akademickiej) oraz w Parku im. J. Dziekońskiej przy ul. Boh. Monte Cassino (obok Skateparku). Szalet obsługiwany przez zewnętrznego administratora znajduje się przy ul. M.C. Skłodowskiej (w pobliżu szpitala). Wszystkie są płatne. Jednorazowa wizyta to koszt jednego złotego.

Jak dodaje Dyrektor Korolski aktualnie budowane są dodatkowe dwie toalety bezobsługowe na terenie Parku Konstytucji III Maja przy Akcent ZOO. Planowany termin ich oddania do użytku to grudzień bieżącego roku. Obecnie funkcjonujące szalety miejskie na razie przyniosły w tym roku dochód w wys. 6 430 zł.

(peer2peer)