Reklama

Zadbaj o swoje dwa kółka

25/03/2014 16:19
Wejdź do piwnicy lub garażu. Wytrzyj siodełko z kurzu i pajęczyn. Wsiądź na rower. Jeśli opony są płaskie – napompuj je. Wyjdź z piwnicy. Jeśli potknąłeś się o próg – wymień baterię w światełku.

Jeśli tak wyglądały przygotowania twojego roweru do sezonu – robiłeś to źle. Dwa kółka wymagają zdecydowanie więcej uwagi, by służyły nam jak najdłużej.

Jeśli po ostatniej jeździe jesienią nie oczyściłeś ramy z błota, zrób to teraz. Jeżeli masz możliwość skorzystania z wody bieżącej, polej dokładnie cały rower i zostaw go na około dziesięć minut. Po tym czasie błoto powinno rozmięknąć. Do miski nalej ciepłą wodę z płynem do mycia naczyń i porządnie wyszoruj rower szczotką i szmatką. W mieszkaniu możesz rower włożyć do wanny, lub pod prysznic. W ostateczności weź wiadro z ciepłą wodą i płynem i idź z rowerem na ulicę. Pamiętaj, że nie powinno się myć roweru wodą pod wysokim ciśnieniem, bo może się ona dostać do specjalnie uszczelnionych miejsc, jak łożyska i piasty. Wypucowany rower wytrzyj do sucha ściereczką z mikrofibry. Na koniec możesz swojemu pojazdowi zafundować małe spa - pastowanie i polerowanie ramy za pomocą pasty do samochodów.

Raz, dwa kółka

Na sparciałych oponach daleko nie zajedziesz. Warto spuścić powietrze z kół, a następnie ścisnąć oponę palcami. Jeśli faktura gumy przypomina rozstępy, to znak, że czas wymienić opony. Sprawdź czy nie są przebite. Z wymianą dętki bez problemu sobie poradzisz, pamiętając, by do jej podważania nie używać narzędzi o zaostrzonej krawędzi. Wystarczy zwykła łyżeczka stołowa.

Teraz czas na piasty, czyli osie kół. Luźna piasta szybciej się zużywa, co grozi zblokowaniem lub odpadnięciem koła. Jedną ręką chwyć ramę, drugą poruszaj kołem na boki. Jeśli czujesz luz, najlepiej od razu zgłoś się do serwisu rowerowego, gdzie mechanicy skręcą mocniej koło i/lub wymienią odpowiednie części.

Na koniec sprawdź szprychy. Ściśnij je, chwytając palcami po dwie. Jeśli są luźne, należy dociągnąć je specjalnym kluczem do centrowania kół. Przechyl rower lekko na bok – przednie koło powinno skręcić bez oporu. Następnie zaciśnij hamulec i rusz rowerem w przód i w tył oraz na boki. Jeśli wyczujesz luz przy łączeniu kierownicy z ramą, powinieneś udać się do serwisu na dokręcenia łożysk. Możesz spróbować zrobić to sam, ale przy braku wyczucia ryzykujesz zniszczeniem łożysk sterowych, co grozi poważaną wywrotką .

Sprawa kluczowa – hamulce

Powinieneś im poświecić więcej uwagi. Bezwzględną koniecznością jest sprawdzenie stanu klocków lub okładzin hamulcowych. Siądź na rowerze, zaciśnij hamulce i rusz rowerem w przód i w tył. Jeśli koło się przetacza, powinieneś dokręcić śruby na klamkach hamulcowych, sprawdzając jednocześnie, czy siła hamowania jest odpowiednia. Gdy śruba jest wykręcona do końca, naciągnij linkę umieszczoną za ramieniem hamulca.

Jeśli ramiona po zaciśnięciu i zwolnieniu hamulca odskakują opornie, warto odkręcić szczękę z osi i posmarować go stałym smarem. Sprawdź na całej długości czy pancerze i linki nie są uszkodzone (pozaginane). Jeśli tak - konieczna jest wymiana. Jeśli linki chodzą ciężko warto przesmarować je olejem do łańcucha.

Następnie sprawdź klocki hamulcowe. Powinny być równo starte i równomiernie przylegać do obręczy, a przy nacisku na klamkę hamulca nie powinny spadać ani blokować się. Jeśli tak nie jest, być może trzeba będzie wymienić te elementy. Wymiana jest też konieczna jeśli już nie widać na nich wzoru. Oznacza to, że są zużyte.

Zabawa w mechanika

Teraz przechodzimy do najtrudniejszego – do serca naszego roweru czyli łańcucha i przerzutek.
Dokładnie nasmaruj każde ogniwo łańcucha tak, by mieć pewność, że w żadnym momencie nie będzie pracował on „na sucho”. Usuń z łańcucha nadmiar smaru, ale tylko z zewnętrznej strony. Strona wewnętrzna nasmaruje lekko tryby i korbę w miejscach, w których ma z nimi styczność.

Korbowód to część łącząca pedał z ramą. Aby sprawdzić, czy działa ona poprawnie, złap za ramię korby i poruszaj nim na boki. Wyczuwalny luz to znak, że powinieneś dokręcić ramię. Jeśli to nie pomaga, prawdopodobnie trzeba wymienić wkład suportu lub ramię korby.

Dokładnie przyjrzyj się przerzutce tylnej i przedniej. Unieś koło i zakręć nim, zmieniając kolejno biegi tak, by można było ocenić, czy zmiana następuje płynnie i czy łańcuch nie spada z kół zębatych. Jeżeli tak nie jest i słychać jakieś trzaski i niepokojące szumy, trzeba dokonać regulacji. Do regulacji służą dwie małe śrubki w korpusie przerzutki, jednak ta czynność wymaga wprawy, więc lepiej pozostawić ją serwisantowi. Mechanizm zębatkowy można potraktować paroma kroplami oleju. Aby go nasmarować, musisz odkręcić pokrywę manetki (zazwyczaj znajduje się ona od spodu urządzenia).

Na pomoc do profesjonalisty

Właściwe przygotowanie roweru do sezonu to gwarancja bezpiecznej i bezstresowej jazdy. Jeśli chcesz mieć pewność, że twój rower będzie działał bez zarzutu, a sam nie jesteś w stanie wykonać pełnego przeglądu, skorzystaj z usług profesjonalnego serwisu, który dysponuje odpowiednim sprzętem. Jeżeli w trakcie wykonywanych prac napotkasz na trudność, bądź nie wiesz jak coś zrobić, lub nie masz odpowiednich narzędzi, możesz spisać to na kartce, którą wręczysz wraz z rowerem serwisantowi. Za podstawowy przegląd zapłacisz około 50 zł – w tej cenie specjaliści wszystko dokręcą i wyregulują. Bardziej szczegółowy serwis to koszt rzędu 100 -150 złotych.

 (Ula Bykowska)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do