Zanim Rosjanie wycofali się z Chersonia zaminowali prawie całe miasto

Rosjanie, uciekając z Chersonia pod naporem Sił Zbrojnych Ukrainy, zrobili to samo co wszędzie skąd się wycofywali. Zaminowali prawie całe miasto. To śmiertelne pułapki dla ludności cywilnej, ale też służb i organizacji humanitarnych. Padają apele, aby ci którzy myślą o powrocie do domów, na razie tego nie robili.

Praktycznie cały Chersoń został zaminowany. Wojska okupacyjne, zanim opuściły w pośpiechu to miasto, zaminowały rozległe obszary praktycznie wszędzie. O aktualnej sytuacji w Chersoniu poinformował jeszcze w minioną niedzielę, 13 listopada, Jarosław Januszewicz, szef obwodu chersońskiego, na swoim kanale na platformie Telegram. Mężczyzna apelował do ludności cywilnej, aby nie gromadziła się w większych skupiskach i w ogóle w miarę możliwości, na razie nie przemieszczała się.

- Drodzy przyjaciele. Drugiego dnia w Chersoniu odbywają się obchody wyzwolenia miasta. Ludzie wychodzą na ulice i place z ukraińskimi flagami, radują się, dziękują Siłom Zbrojnym. Ale chcę wszystkich ostrzec. Obecnie trwa rozminowywanie. Wróg zaminował prawie wszystko. Bardzo proszę, abyście nie gromadzili się w zatłoczonych miejscach. Ponadto jutro, 14 listopada, w centrum miasta będą prowadzone prace rozminowywania. W związku z tym prosimy o nie przychodzenie do centralnej części miasta – powiedział w nagraniu Jarosław Januszewicz.

Chersoń jest kolejnym już wyzwolonym przez siły zbrojne Ukrainy miastem, które choć wolne, pozostaje niebezpieczne. Rosjanie wszędzie pozostawiają za sobą miny i inne pułapki, aby nawet po wycofaniu się terroryzować Ukraińców i dalej nieść po prostu śmierć. Przypominamy, że jeszcze 11 listopada prezydent Wołodymyr Zełeński poinformował, że Chersoń wraca pod kontrolę ukraińską. Jednak zewsząd padają apele o to, aby na razie ludzie, którzy uciekli spod okupacji rosyjskiej, nie wracali do domów, dopóki wojsko nie rozminuje terenu.

Z kolei 12 listopada Kancelaria Prezydenta Ukrainy poinformowała, że szef Obwodowej Administracji Wojskowej Jarosław Januszewicz, pracownicy Policji Państwowej i Służby Bezpieczeństwa Ukrainy rozpoczęli już pracę w Chersoniu i obwodzie w związku z rozminowywaniem, bo zaminowane jest prawie całe miasto.

Chersoń został zajęty przez Rosjan 2 marca i wyzwolony przez wojska ukraińskie 11 listopada. Uroczystości w mieście z okazji wyzwolenia trwają od kilku dni.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)