Już od 31 sierpnia zeszłego roku obowiązują przepisy, które nakładają na wszystkich pieszych - niezależnie od wieku - obowiązek noszenia elementów odblaskowych. Dotyczy to osób poruszających się po zmroku w terenie niezabudowanym. Tymczasem raport Inspekcji Handlowej miażdży - tylko co dziesiąty odblask spełnia wymagania.
O zapewnieniu odblasków dzieciom powinni przede wszystkim pamiętać ci rodzice, których pociechy wracają ze szkół do domów poboczami dróg, gdzie nie ma chodników. A takich miejsc na Podlasiu nie brakuje. Warto przy tym pamiętać, że kierowca pieszego bez odblasku dostrzeże z około 20 metrów. Dystans przy widocznym odblasku zwiększa się natomiast aż do 150 m.
Taryfikator mandatowy przewiduje obecnie za brak elementu odblaskowego mandat karny w wysokości do 100 złotych.
- Od czasu obowiązywania przepisów dotyczących elementów odblaskowych dla osób pieszych, podlascy policjanci do tej pory ukarali mandatami ponad 1200 osób - mówi podkom. Kamil Sorko z podlaskiej policji.
Tłumaczy też, że w sytuacji kiedy policjanci zobaczą po zmroku osobę pieszą bez odblasków poza terenem zabudowanym, priorytetem jest, aby nie pozwolić jej dalej poruszać się w ten sposób i zapewnić bezpieczeństwo.
- Policjanci mają przy sobie elementy odblaskowe, najczęściej w postaci opasek bądź zawieszek odblaskowych, i wręczą go pieszemu, aby był bardziej widoczny na drodze, a co za tym idzie bezpieczniejszy - dodaje podkom. Sorko. - Warto wspomnieć, że podlascy funkcjonariusze przy wszelkiego rodzaju prowadzonych działaniach profilaktycznych i przy każdej w zasadzie okazji rozdają elementy odblaskowe w trosce o bezpieczeństwo osób pieszych.
Tymczasem Inspekcja Handlowa, na zlecenie UOKiK, przeprowadziła w pierwszym kwartale tego roku kontrolę. Dotyczyła ona bezpieczeństwa odblasków dostępnych w sprzedaży na terenie całej Polski. Elementy były badane pod kątem oznakowania, właściwości odblaskowych, odporności na upadki i wpływ deszczu. Badania laboratoryjne przeprowadziło akredytowane laboratorium Instytutu Transportu Samochodowego.
Okazało się, że przedsiębiorcom brakowało podstawowej wiedzy na temat wymagań, jakie powinny spełnić odblaski (m. in. przeprowadzenie odpowiedniej dla tej grupy wyrobów procedury oceny zgodności). Oferowane akcesoria odblaskowe były też oznakowane bez należytej staranności.
UOKiK zwrócił uwagę, ze na rynku dominują gadżety, które przypominają odblaski, ale nie powinny być używane przez konsumentów jako akcesoria odblaskowe, ponieważ nie spełniają najważniejszych wymagań co do wielkości (min. 15 cm2), właściwości powierzchni odbijającej światło oraz odporności gwarantującej zachowanie tych właściwości, nawet w trudnych warunkach atmosferycznych. Wiele z nich jest sprzedawanych z informacją sugerująca, że są to pełnowartościowe akcesoria odblaskowe, a ich noszenie podnosi widzialność użytkownika na drodze.
Inspektorzy IH skontrolowali 113 przedsiębiorców (producentów, importerów, detalistów i sklepy wielkopowierzchniowe.) Zakwestionowano blisko 90 proc. spośród 226 sprawdzonych partii produktów. Badania w laboratorium ITS, któremu poddano 41 próbek, wykazały, że 41,5 proc. z nich nie spełniało wymagań fotometrycznych – światło odbijało się w niewystarczającym stopniu lub powierzchnia odblaskowa była zbyt mała (zgodnie z przepisami, powinna ona wynosić co najmniej 15 cm2). W 81 proc. przypadków zastrzeżenia dotyczyły instrukcji obsługi, której brakowało lub była nieprawidłowa. Inne uwagi odnosiły się do niewłaściwej dokumentacji i oznakowania: brakującego lub niewłaściwie sporządzonego certyfikatu oceny typu WE - 58 proc., deklaracji zgodności WE – 71 proc. i oznakowania CE - ponad 40 proc.
W przypadku 156 wyrobów Wojewódzcy inspektorzy Inspekcji Handlowej umożliwili firmom podjęcie dobrowolnych działań naprawczych. Wydali też 17 decyzji czasowo zakazujących dalszego udostępniania odblasków niespełniających wymagań i skierowali 13 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do organów ścigania. UOKiK wszczął dotychczas 14 postępowań administracyjnych w celu wycofania ze sprzedaży zakwestionowanych produktów. W większości przypadków przedsiębiorcy podjęli dobrowolne działania naprawcze.
W tej sytuacji Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów radzi:
- Przy zakupie odblasku należy zwrócić uwagę, czy został na nim umieszczony znak CE, nazwa producenta i typ wyrobu oraz czy jest dołączona instrukcja użytkowania. Brak tych elementów oznacza, że wyrób nie powinien być używany na drodze – jest gadżetem, który jedynie przypomina odblask.
- Im niżej odblask jest umieszczony, tym lepiej oświetlą go reflektory samochodu i kierowca wcześniej może dostrzec pieszego. Dlatego optymalną wysokością, na jakiej użytkownik powinien nosić odblask, jest wysokość padania na niego światła reflektorów samochodu.
- Należy zwracać uwagę, aby noszone akcesoria odblaskowe nie były zasłonięte, np. szalikiem, torbą czy plecakiem.
- Idąc lewą stroną drogi (w kierunku przeciwnym do ruchu pojazdów) odblaski najlepiej jest nosić na prawej ręce lub nodze (od strony ruchu pojazdów). Gdy poruszamy się w kolumnie, powinniśmy iść prawa stroną, wówczas powinniśmy nosić je na lewej ręce lub nodze (od strony ruchu pojazdów).
- W przypadku elementów przytwierdzonych na stałe do odzieży (zwłaszcza naszyte taśmy odblaskowe) należy okresowo sprawdzać, czy powierzchnia odblaskowa nie wytarła się, np. w wyniku wielokrotnego prania lub tarcia. Jeżeli zauważymy, że taśma odblaskowa naszyta na naszej odzieży lub plecaku jest wytarta, należy ją wymienić.
- Jeżeli odblask jest nieszczelny i dostanie się do niego woda (dotyczy to odblasków wykonanych z tworzywa sztucznego i folii pryzmatycznych), należy go wymienić na nowy. Woda wewnątrz powierzchni odblaskowej powoduje utratę właściwości odblaskowych.
Komentarze opinie