
Certyfikaty cyfrowe
Wzmocnienie systemu operacyjnego
Dzięki wprowadzonym udoskonaleniom nowy Android może skuteczniej blokować szkodliwe programy, które usiłują uzyskiwać dostęp do systemu na poziomie administracyjnym (root). Dodatkowo, w wersji 4.4 Androida znacznie trudniej jest przeprowadzić atak polegający na przepełnieniu bufora.
Warto zwrócić uwagę, że eskalacja przywilejów i przepełnienie bufora to techniki wykorzystywane do popularnego rootowania urządzeń z Androidem, na które wielu użytkowników decyduje się, by mieć możliwość szerszej personalizacji smartfonów i tabletów. Po aktualizacji do wersji 4.4 proces ten będzie znacznie trudniejszy.
Czy teraz będzie bezpieczniej?
Z punktu widzenia szkodliwego oprogramowania wspomniane usprawnienia tak naprawdę nie robią wielkiej różnicy. Najpopularniejsze źródło infekcji Androida pozostaje takie samo: są to nieoficjalne aplikacje pobierane przez użytkowników ze sklepów osób trzecich oraz zainfekowane programy, na które można trafić w oficjalnym sklepie Google Play. Pod tym względem nic się nie zmieni.
Jednym z największych problemów w ekosystemie Androida jest duża liczba różnych wersji tego systemu operacyjnego, łącznie z bardzo starymi, które nadal można znaleźć na urządzeniach mobilnych użytkowników – zjawisko to zwane jest fragmentacją wersji. Szacuje się, że ponad 25% użytkowników nadal wykorzystuje Androida 2.3, który został opublikowany wiele lat temu. Jest to poważny problem z punktu widzenia bezpieczeństwa.
Być może najważniejszą zmianą, jaką oferuje KitKat, jest zmniejszone zużycie zasobów. Android 4.4 może działać na urządzeniach posiadających zaledwie 512 MB pamięci RAM, co w przypadku sprzętu z wysokiej półki oznacza szybsze działanie i dłuższą pracę na baterii, natomiast w przypadku urządzeń z mniejszą ilością zasobów – możliwość wykorzystywania nowoczesnego, bezpieczniejszego systemu operacyjnego.
„Prawdziwym problemem jest fakt, że większość nietechnicznych użytkowników będzie musiała polegać na producentach sprzętu w celu uzyskania aktualizacji Androida” - komentuje Stefan Tanase, ekspert z Kaspersky Lab. „Ja na przykład mam stosunkowo starego smartfona czołowego producenta telefonów komórkowych z Korei Południowej, który nie otrzymuje aktualizacji od wersji 2.3.3. Smutna prawda jest taka, że wielu producentów telefonów komórkowych celowo wstrzymuje aktualizacje, aby nakłonić klientów do zakupienia nowszych urządzeń, a to w znaczny sposób zwiększa ryzyko, na jakie narażeni są wszyscy użytkownicy”.
(Kaspersky Lab)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie