
Białystok nie znalazł się wśród dziesięciu najbardziej rozwiniętych miast w Polsce. Za to ze ściany wschodniej w rankingu można znaleźć Olsztyn, Krosno i Rzeszów. Tydzień temu pełny ranking zaprezentowany został w Sejmie podczas konferencji „Zrównoważony rozwój społeczno-gospodarczy jednostek samorządu terytorialnego”.
Najbardziej rozwiniętym miastem na prawach powiatu zostały Gliwice, na drugim miejscu znalazł się Olsztyn, a dopiero na trzecim stolica Polski – Warszawa. Ranking przygotowany został przez pracowników naukowych pod przewodnictwem prof. dr hab. Eugeniusza Sobczaka z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej. Do wskazania najlepiej rozwiniętych w Polsce miast posłużono się szesnastoma wskaźnikami obejmującymi różne gałęzie życia gospodarczego.
Te wskaźniki, które były podstawą do oceny miast na prawach powiatu, gmin miejskich oraz gmin miejsko – wiejskich, to wydatki inwestycyjne na głowę mieszkańca, ich procent w budżecie, wydatki na transport i łączność na głowę mieszkańca oraz ich procent w budżecie, procent dochodów własnych w dochodach gminy, liczbę podmiotów gospodarczych, osób pracujących, bezrobotnych na tysiąc mieszkańców, a także – napływ i odpływ ludności, liczba absolwentów szkół ponadgimnazjalnych, procent radnych z wyższym wykształceniem, procent ludności objętej wodociągami, kanalizacją ścieków i oczyszczalnią ścieków.
Gospodarze wyróżnionych miast mają powody do radości, głównie w zakresie dobrych perspektyw na przyszłość. W wielu nie ma praktycznie problemów z bezrobociem. Jeden z nagrodzonych wójtów z gminy Kleszczowo wskazywał, że jest dumny z tego, że gminie udało się zainwestować w przedsiębiorczość oraz w społeczność lokalną. W innych, większych miastach, za to gospodarze cieszyli się z tworzenia dobrego klimatu dla biznesu oraz sieci komunikacyjnej, dzięki której przedsiębiorcom i mieszkańcom łatwiej jest funkcjonować.
W tym rankingu zabrakło Białegostoku i kiedy przyjrzymy się kryteriom oceny, staje się wiadomym, dlaczego w dziesiątce najlepszych nasze miasto się nie znalazło. Jak dotąd wciąż borykamy się z problemami bezrobocia, liczba podmiotów gospodarczych także nie porywa. Największym chyba problemem do rozwiązania od lat jest emigracja młodych, wykształconych osób. Te udają się głównie w kierunku Warszawy lub Wrocławia, często wciąż za granicę Polski. Być może jeśli pojawi się jakiś pomysł na zatrzymanie w Białymstoku absolwentów uczelni oraz pracowników wysoce wykfalifikowanych nasze miasto wskoczy do czołówki polskich miast, które intensywnie się rozwijają.
Lista miast laureatów rankingu „JST Zrównoważonego Rozwoju”: Miasta na prawach powiatu:
1. Gliwice
2. Olsztyn
3. m. st. Warszawa
4. Krosno
5. Rzeszów
6. Poznań
7. Katowice
8. Wrocław
9. Sopot
10. Szczecin
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie