
Budowa Muzułmańskiego Centrum Kultury i Edukacji w Białymstoku będzie monitorowana przez polskie instytucje. Zapowiedział to kilka dni temu nowy minister Spraw Wewnętrznych i Administracji – Joachim Brudziński. Tymczasem pojawił się pomysł, aby z publicznych pieniędzy w Arabii Saudyjskiej wybudować katolicką katedrę.
Informacja przekazana przez muftiego Tomasza Miśkiewicza, przewodniczącego Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP, zelektryzowała sporo mieszkańców naszego regionu. I nie chodzi tylko o budowę samego Muzułmańskiego Centrum Kultury i Edukacji w Białymstoku, ale przede wszystkim o to, że pieniądze na ten cel miałyby pochodzić z Arabii Saudyjskiej. Z resztą z tego względu, budowa zainteresowała również polskie władze.
O szczegółach tych zainteresowań wiele jak dotąd nie wiadomo. Niemniej, kilka dni temu, minister spraw wewnętrznych i administracji zapowiedział, że Polska będzie monitorowała inwestycję w Białymstoku. Muzułmańskie Centrum Kultury i Edukacji miałoby nosić nazwę jego fundatora, czyli króla Arabii Saudyjskiej. I to nagłe zainteresowanie polską społecznością muzułmańską, głównie tatarską, wymaga bliższego przyjrzenia się sprawie. Tym bardziej, że jak przekazują sami Tatarzy, nie wszyscy potrzebują nowego meczetu, czy siedziby.
„Zleciłem odpowiednim departamentom MSWiA monitorowanie tej sprawy. Nie wydaje mi się, aby odlegli kulturowo, mentalnie, historycznie i geograficznie ortodoksyjni saudyjscy wahabici mieli wspierać polskich Tatarów którzy zawsze mogli liczyć na wsparcie własnej Ojczyzny” – napisał na twisterze w minioną sobotę minister Brudziński.
Z naszych informacji wynika, że właściwie tylko Muzułmański Związek Religijny w RP chce takiego Centrum w Białymstoku. Tylko on prowadzi rozmowy z królem Arabii Saudyjskiej. W zasadzie tego pomysłu MZR nie konsultował z nikim innym. Dodajmy, że pozostałe organizacje zrzeszające mniejszość tatarską, jednoznacznie wskazują, że wystarczy im to, czym dysponują aktualnie i żadnego nowego meczetu, ani Centrum Kultury Muzułmańskiej nie potrzebują.
- Nie uważamy, że jest potrzebna taka nowa placówka. Mamy gdzie się spotykać i mamy gdzie się modlić – przekazał jeszcze przed weekendem naszej redakcji Bronisław Talkowski, Przewodniczący Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Kruszynianach.
Bardzo szybko pojawił się jeszcze inny pomysł. Przedstawił go poseł Prawa i Sprawiedliwości – Dominik Tarczyński. Uważa, że skoro król Arabii Saudyjskiej chce sponsorować budowę meczetu w Polsce, to Polska powinna wyłożyć pieniądze na budowę świątyni katolickiej w Arabii Saudyjskiej.
„Jeśli Arabia Saudyjska chce zapłacić za budowę meczetu w Polsce to Polska chce zapłacić za budowę katedry w Arabii Saudyjskiej. Pasuje to proszę bardzo. Nie pasuje to żegnam!!!" – napisał na twisterze poseł Tarczyński.
Rząd oficjalnie nie odniósł się do takiego pomysłu. Jednak spodobał się on tysiącom internautów, którzy popierają pomysł budowy katolickiej katedry w Arabii Saudyjskiej. Trzeba tu dodać, że to właśnie to państwo, które chce sfinansować budowę Muzułmańskiego Centrum Kultury i Edukacji w Białymstoku, na swoim terytorium w zasadzie nie akceptuje innego kultu religijnego poza islamem.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ islam)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie