
Nawet dla samych urzędników przyznających świadczenie przepisy widać były niejasne, bo musieli prosić o interpretację ministerstwo. Resort pracy i polityki społecznej wyjaśnił, że w związku z koniecznością zapewnienia opieki dzieciom nieobjętym kwarantanną, ale które nie mogą uczęszczać do placówek z powodu ich częściowego zamknięcia w związku z wystąpieniem COVID-19, rodzice będą mogli skorzystać z tego zasiłku opiekuńczego. Ta interpretacja dotyczy spraw niezakończonych i nowo wpływających. Datą graniczną jest 24 listopada.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami zasiłek opiekuńczy przysługuje ubezpieczonemu, który jest zwolniony od wykonywania pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania opieki nad dzieckiem, które nie ukończyło jeszcze ośmiu lat. Uprawnienie to przysługuje w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza.
I Zakład Ubezpieczeń Społecznych wystąpił do Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej o interpretację przepisów w tej sprawie. Urzędnicy otrzymali następnie wytyczne, które mówią, że w związku ze zmieniającą się sytuację epidemiczną, spowodowaną COVID-19, za zamknięcie placówki, należy uważać również zamknięcie np. klasy lub grupy przedszkolnej. Oznacza to, że nie musi dojść do zamknięcia całej szkoły, przedszkola czy żłobka, by rodzicowi przysługiwał zasiłek opiekuńczy.
Jeżeli np. w związku z wykryciem koronawirusa u ucznia zostaną zawieszone zajęcia tylko w klasie, do której uczęszcza ten uczeń, zasiłek opiekuńczy będzie przysługiwał nie tylko rodzicom dzieci, które zostały objęte kwarantanną związaną ze stycznością z osobą zakażoną, ale także rodzicom uczniów zamkniętej klasy, którzy takiej styczności nie mieli, gdyż w tym okresie nie przebywali w szkole (np. z powodu przeziębienia, wyjazdu). W taki sposób załatwiane będą sprawy nowe oraz te, które nie zostały jeszcze rozpatrzone przez ZUS.
Taka interpretacja przepisu pozwoli na przyznanie świadczenia rodzicom w przypadkach, które pojawiają sie coraz częściej - w związku z koniecznością zapewnienia opieki dzieciom nieobjętym kwarantanną, ale które nie mogą uczęszczać do placówek z powodu ich częściowego zamknięcia w związku z wystąpieniem COVID-19 i skierowaniem części dzieci na kwarantannę. Interpretacja ta jest zgodna z kształtującą się w tym zakresie linią orzecznictwa sądowego i wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodziców i opiekunów dzieci, które nie mogą w związku z COVID-19 korzystać z opieki w placówkach.
(Oprac. P. Walczak / Foto: pixabay.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie