Reklama

Do Białegostoku trafi prawie 40 milionów złotych. Prezydent Truskolaski będzie miał czym łatać dziurę w budżecie

06/07/2020 13:09

Ustawa jest obecnie w Senacie, a kiedy wróci z powrotem do Sejmu, zostanie przyjęta i samorządy będą mogły otrzymać pomoc od państwa. Dzięki temu do Białegostoku trafi prawie 40 milionów złotych, które będą mogły zostać przeznaczone na inwestycje. To pomysł prezydenta Andrzeja Dudy przygotowany wspólnie z rządem.

Być może już w sierpniu nie usłyszymy więcej narzekania na PiS, rząd i prezydenta RP z ust Tadeusza Truskolaskiego. W drugiej połowie wakacji ma bowiem trafić pomoc od państwa do wszystkich samorządów w Polsce. A skoro do wszystkich, to także i do białostockiego. Jak przekazali we wtorek, 30 czerwca, politycy PiS, na konta bankowe urzędu miejskiego ma wpłynąć 39,5 mln złotych. I te środki mają zostać przeznaczone na inwestycje, które z powodu epidemii koronawirusa musiały zostać przełożone lub gmina w ogóle zrezygnowała z ich realizacji.

- Nie zapominamy o samorządach, które w tym roku obchodzą 30-lecie. I z tego miejsca chciałbym serdecznie podziękować panu prezydentowi za jego inicjatywę powołania Funduszu Inwestycji Samorządowych. Bo wszyscy wiemy, że to samorządy budują naszą Polskę lokalną, to dzięki samorządom zmieniła się Polska, wypiękniała i dlatego też ten program jest skierowany do samorządów, jako do tych, którzy dobrze wykonują swoją pracę – mówił pod urzędem miejskim w Białymstoku senator Mariusz Gromko.

W skali całego kraju w Funduszu Inwestycji Samorządowych znajdzie się łącznie około 6 miliardów złotych. Pieniądze z tego funduszu będą rozdzielone na wszystkie gminy oraz powiaty w Polsce. W podziale będzie to wyglądało tak, że 5 miliardów trafi do gmin, zaś miliard złotych trafi do powiatów. I te pieniądze mają zrekompensować samorządom utratę dochodów spowodowanych epidemią koronawirusa. Choć prawdopodobnie w kasach samorządów pojawi się nawet nadwyżka.

- Na internetowej konferencji, którą regularnie organizuje pan prezydent Truskolaski, powiedział on, że Miasto Białystok w związku z koronawirusem, w związku z epidemią, straci poprzez niższe wpływy z podatków oraz dodatkowe wydatki około 25 mln złotych. To znaczy stracił już do tej pory. Rząd przygotowuje wyliczone dla Miasta Białegostoku środki powyżej 39 mln złotych. Czyli znacznie więcej. To znaczy, że jesteśmy przygotowani na uzupełnienie tych strat, które już nastąpiły, a nawet na jeszcze większe. Po to, żeby samorządy wyszły z tego trudnego czasu wzmocnione – wyjaśnił Tomasz Madras, wicewojewoda podlaski.

Radna Agnieszka Rzeszewska zaproponowała, aby z tych środków, które spłyną za nieco ponad miesiąc do Białegostoku, prezydent zrealizował inwestycje w oświacie. Mogą to być modernizacje lub remonty sal gimnastycznych, albo przynajmniej przesunięte środki w taki sposób, aby udało się zachować etaty dozorców i pracowników pomocniczych.

Jeśli chodzi o województwo podlaskie, to Białystok będzie największym beneficjentem środków z Funduszu Inwestycji Samorządowych. I z tych pieniędzy prezydent Truskolaski będzie miał jak załatać dziurę budżetową, która się pojawiła i na co nieustannie się skarży od wielu miesięcy. Zatem być może część inwestycji, które na razie wypadły z budżetu na ten rok, jeszcze wróci do realizacji.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do