Reklama

Do centrum miasta też wejdą remonty niebawem. Legionowa do przebudowy

19/05/2017 10:37

Już teraz w kilku dzielnicach Białegostoku jeździ się nie źle, ale bardzo źle. Powodem są duże inwestycje drogowe na Zielonych Wzgórzach, Starosielcach, Słonecznym Stoku, Leśnej Dolinie, Nowym Mieście i Dojlidach. Wkrótce także przez centrum naszego miasta pojedziemy z przeszkodami. Ruszyć ma przebudowa Legionowej i Kaczorowskiego.

Kolejne miliony zostaną utopione w asfalcie i betonie. Może chodzić nawet o około 12 milionów złotych. Za chwilę rozpocznie się przebudowa ulicy Legionowej i Kaczorowskiego. Magistrat, ustami zastępcy prezydenta Adama Polińskiego, zapowiedział przebudowę tych ciągów komunikacyjnych jeszcze w marcu tego roku. Jak wyjaśniał, będzie lepiej dzięki budowie buspasów i kawałka ścieżki rowerowej.

- Z kierunku centrum, na całej długości, po to, ażeby sprawniej mogły się poruszać autobusy komunikacji miejskiej, dobudowujemy buspas. W odwrotnym kierunku ten buspas pojawia się dopiero w okolicach Siennego Rynku i dalej już, tak jak jest zbudowany, prowadzi ulicą prezydenta Kaczorowskiego. Uzupełniamy też układ dróg rowerowych, czyli pojawia się droga rowerowa od ulicy Cieszyńskiej do Siennego Rynku. Przy czym w części prowadzona jest jako droga rowerowa, w części jako droga dojazdowa do sąsiadujących z ulicą nieruchomości – wyjaśniał na początku marca tego roku Adam Poliński, zastępca prezydenta Białegostoku, odpowiedzialny za inwestycje.

Długo nie trzeba było czekać na kolejne ruchy związane z tą inwestycją drogową. Tuż przed długim weekendem na stronach Biuletynu Informacji Publicznej pojawiło się bowiem obwieszczenie o tym, że zostało wszczęte postępowanie odnośnie wydania stosownych decyzji na przebudowę ulicy Legionowej i Kaczorowskiego, od skrzyżowania ze Skłodowskiej aż do św. Anny. Zresztą magistrat zapowiadał, że inwestycja ma ruszyć jeszcze w tym roku. Zatem jeśli stosowna decyzja zostanie wydana, budowa rozpocząć się może jeszcze w trakcie wakacji.

Mieszkańcy swoje uwagi co do przebiegu i zakresu inwestycji drogowej mogą składać w Departamencie Architektury jeszcze do 12 maja. Później wszystko powinno już potoczyć się szybko. Jak tylko zostanie wydana decyzja o pozwoleniu na budowę, miasto zapewne ogłosi przetarg na wykonanie przebudowy tych ulic i szybko rozpoczną się roboty drogowe. Zakres prac będzie dotyczył:

nawierzchni jezdni, drogi dojazdowej, chodników, parkingów, budowy kanału deszczowego i przykanalików do wypustów ulicznych, budowy oświetlenia drogowego, budowy linii kablowej do zasilania sygnalizacji świetlnej, budowy kanalizacji teletechnicznej, rozbiórki i budowy gazociągu, budowy sieci cieplnej, budowy kanalizacji sanitarnej, budowy wodociągu, budowy kanalizacji telekomunikacyjnej, rozbiórki i budowy kabli energetycznych SN, budowy kabli energetycznych nN” – czytamy w obwieszczeniu na stronie Biuletynu Informacji Publicznej.

Kierowcy będą ponownie musieli uzbroić się w cierpliwość, ponieważ już w tej chwili bardzo źle się jeździ po dużych osiedlach mieszkaniowych, gdzie trwa budowa Trasy Niepodległości oraz przedłużenie Ciołkowskiego. Kiedy ruszy przebudowa Legionowej, najgorzej będzie poruszać się na skrzyżowaniu ze Skłodowskiej. Tam i bez żadnych remontów są korki, szczególnie w godzinach popołudniowego szczytu. Bywa nawet, że i nie trzeba żadnego szczytu, bo Skłodowska stoi nawet pomiędzy godziną 10 rano, a 13.00.

Mieszkańcy Białegostoku już wcześniej sygnalizowali naszej redakcji, że przebudowa akurat Legionowej i Kaczorowskiego sensu nie ma. Ulice nie są zatłoczone, a autobusy przeważnie nie muszą kombinować jak wbić się na pas ruchu. Zdecydowanie gorzej jest na Skłodowskiej, która jest mocno obciążona niezależnie do pory dnia. W każdym razie tego rodzaju uwagi można jeszcze zgłaszać do Departamentu Architektury. Termin upływa z dniem 12 maja.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do