Pomarańczowa skórka na udach i w okolicy pośladków wcale nie musi być powodem kompleksów i stałego zbierania funduszy na zabiegi kosmetyczne. Wystarczy zastosować sprytny, domowy sposób.
Regularny peeling może zdziałać cuda nawet na dość mocno zniszczonej skórze. Tylko trzeba zabiegi stosować regularnie i nie przemęczać skóry kosmetykami oraz związkami chemicznymi zawartymi w kremach. Skóra zawsze odzyska blask i jędrność jeśli pozwolimy jej oddychać usuwając martwy naskórek. Takie zabiegi można wykonać w domu, a będą nas kosztować grosze.
Jak zrobić domowy peeling? Bardzo prosto. Potrzebujemy do tego soli morskiej lub gruboziarnistej soli kuchennej. Taką sól sypiemy na myjkę lub gąbkę, zwilżamy wodą i wcieramy jak zwykły peeling na uda i okolice pośladków. Sól zawiera mnóstwo mikroelementów, które odtruwają i wzmacniają skórę. Tego typu zabieg z pewnością posłuży naszej urodzie.
Do domowego peelingu możemy użyć także cukru oraz kawowych fusów.
Komentarze opinie